Przed północą matka poszła sprawdzić, czy jej trzyletnie dziecko śpi. Kiedy zobaczyła, że dziewczynka zmoczyła łóżko, zdenerwowana zaprowadziła ją do łazienki. Kobieta wsadziła dziecko pod prysznic i polewała zimną wodą przez kilka minut. Jak ustaliła prokuratura, później 30-latka położyła córkę do łóżka, jednak dziecko zaczęło słabnąć i tracić przytomność. Wezwane na miejsce pogotowie zabrało 3-latkę do szpitala, niestety dziewczynce nie udało się uratować życia. W czwartek przeprowdono sekcję zwłok, która wykazała, "że dziewczynka została ciężko pobita".  Prokurator Zbigniew Ziobro polecił postawienie rodzicom zarzutów zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem.