Po przyjeździe straży pożarnej, okazało się, że pożarem objęta jest piwnica. Przed budynkiem znajdował się mężczyzna z poparzonymi dłońmi i twarzą. Mężczyzna był przytomny.
- Mężczyzna poinformował, że ktoś włamał mu się do piwnicy. Podczas spawania krat w oknie nastąpił wybuch i piwnica zajęła się ogniem. Mężczyzna próbował gasić pożar i wtedy się poparzył. - mówi Robert Strojny z wałbrzyskiej straży pożarnej.
Nie doszło do wybuchu gazu. Na miejscu jest pogotowie gazowe, które nie stwierdziło nieszczelności instalacji. Mogło dojść do wybuchu składowanych w piwnicy materiałów. Świadkowie mówią o benzynie. W tej chwili trwa oddymianie. Później strażacy będą ustalali przyczyny zdarzenia.
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze