"Żądamy przywrócenia do pracy niezależnych sędziów" - plakaty tej treści pojawiły się w Wałbrzychu i Świdnicy. Miasta przekazały bezpłatnie powierzchnie reklamowe.
O bezpłatne udostepnienie citylightów na wałbrzyskich przystankach wystąpiło Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA.
- Nośniki zostały udostępnione nieodpłatnie (...) Miasto Wałbrzych nie pobiera pożytków z udostępnienia nośników oraz nie poniosło z tego tytułu żadnych kosztów. Nośniki nie są wykorzystywane komercyjnie. Miasto wykorzystuje je do promowania swoich inicjatyw oraz udostępnia nieodpłatnie organizacjom pozarządowym, instytucjom kultury i klubom sportowym do promowania ich wydarzeń lub informowania o ważnych społecznie projektach - informuje rzecznik wałbrzyskiego Urządu Miasta, Edward Szewczak.
Identyczne plakaty i billboardy pojawiły się również w Świdnicy. Jak nas poinformowała Magdalena Dzwonkowska ze świdnickiego Urzędu Miasta, "miasto bezpłatnie udostepniło powierzchnie reklamowe".
18 listopada zeszłego roku Izba Dyscyplinarna zdecydowała o uchyleniu immunitetu sędziemu Igorowi Tulei. 26 lutego Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że sędzia nie został skutecznie zawieszony w wykonywaniu obowiązków sędziego i nadal chroni go immunitet sędziowski. 1 marca sędzia Igor Tuleya przyszedł do pracy do Sądu Okręgowego w Warszawie, złożył pismo do prezesa Sądu Piotra Schaba, domagając się przewrócenia do orzekania. Sąd okręgowy wydał komunikat "sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya pozostaje zawieszony w obowiązkach służbowych".
"Bezprawna odmowa dopuszczenia Pana Sędziego Tulei do orzekania może oddziaływać na bezstronność i niezawisłość innych sędziów wywołując tak zwany efekt mrożący. Świadomość innych sędziów, że mogą znaleźć się w sytuacji analogicznej do sytuacji Pana Sędziego Tulei, jeżeli nie będą orzekać zgodnie z oczekiwaniami partii rządzącej, w sposób rażący podważa niezawisłość sędziowską, w tym w zakresie spraw, których rozstrzygnięciem zainteresowana jest władza wykonawcza i partia rządząca" - napisał mecenas Michał Romanowski reprezentujacy sędziego Igora Toleyę.
Sędzie Igor Tuleya zapowiada, że będzie dochodził swoich praw przed sądem pracy.
adm
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze