- Symulacje wskazują, że szczyt zachorowań na koronawirusa przypadnie na przełom marca i kwietnia - mówił w niedzielę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski przypomniał, że "skala zakażeń Covid-19 zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań". W Polsce wykonano do tej pory ponad 5 mln. szczepień.
Kraska: w następnych dniach zachorowań będzie zdecydowanie więcej
- Niestety szczyt zachorowań jest jeszcze przed nami, dzisiejszy wynik jest o 4,5 tys. większy niż z poprzedniej niedzieli, w następnych dniach zachorowań będzie zdecydowanie więcej - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wiceszef resortu zdrowia, Waldemar Kraska.
Wiceminister pytany, kiedy nastąpi szczyt zachorowań na Covid-19 wskazał: "Symulacje mówią, że to jest przełom marca i kwietnia. Mam nadzieję, że to będzie wcześniej, szczególnie, że od tej soboty działają w całym kraju restrykcje".
W ocenie Kraski wprowadzone obostrzenia powinny przynieść zakładany cel, "czyli zmniejszenie ilości nowych zakażeń". Podkreślił, że przyniosły one zamierzony efekt na Warmii i Mazurach, gdzie zostały wcześniej wprowadzone.
Wiceminister zdrowia zaznaczył, że nowa brytyjska mutacja jest zdecydowanie bardziej zakaźna i bardziej podatni na nią są młodzi ludzie, także dzieci, "czego w poprzednich falach nie obserwowaliśmy".
- Przebieg choroby u osób młodych jest nie tylko cięższy, ale bardziej gwałtowny" - podkreślił. Zwrócił uwagę, że pogorszenie stanu zdrowia następuje bardzo szybko, "duża część miąższu płucnego jest bardzo szybko zajęta przez wirusa". Zaapelował o większą czujność i ostrożność. "Nie leczmy się na własną rękę, nie udawajmy, że ten wirus nas nie zmoże. - mówił.
Kraska ocenił, że jeżeli chodzi o liczbę łóżek dla pacjentów z COVID-19, to "mamy bufor bezpieczeństwa, także w nadchodzącym tygodniu tych łózek zdecydowanie nam przybędzie" - zapewnił. Dodał, że celem jest, było ich więcej o 8,3 tys. - na poziomie ponad 37 tys.
- Może zabraknąć niestety personelu medycznego - powiedział.
Dr Sutkowski: skala zakażeń Covid-19 zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań - Wiosna nam wszystkiego nie załatwi, wyższe temperatury i suche powietrze mają tylko pewien wpływ na skalę zachorowań. – powiedział w niedzielę PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę o 21 tys. 849 nowych zakażeniach koronawirusem oraz o śmierci 140 osób.
- Dzisiejsze dana są bardzo wysokie i świadczą o narastającej fali koronawirusa, która jest niebezpieczna. Podobnych wartości można się spodziewać w przyszłym tygodniu. Jest to wynik rozprzestrzeniania się brytyjskiej odmiany wirusa, która sięga już w Polsce 80 proc. przypadków osób zakażonych. To także efekt dużej ilości wirusa w przyrodzie, częstych interakcji, dużej mobilności obywateli, otwarcia wielu miejsce, gdzie dochodzi do transmisji wirusa oraz niezachowywania przez ludzi obowiązujących zasad - wyjaśnił dr Sutkowski. Zaznaczył, że wprowadzony od soboty w całym kraju lockdown nie ma jeszcze wpływu na notowaną obecnie skalę zakażeń.
Podkreślił, że "skala zakażeń w 70-80 proc. zależy od ludzkich zachowań".
- Powinniśmy być dużo bardziej uwrażliwieni na możliwość zakażenia się niż rok temu. Wariat brytyjski koronawirusa jest bowiem dużo bardziej transmisyjny niż ten tradycyjny. Mniejsza jego ilość może zarazić i mniejszy czas przebywania obok osoby zakażonej - wskazał prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.
Wyjaśnił, że "jeżeli byśmy nie chodzili do marketów budowlanych, nosili maseczki idąc do sklepów i się nie grupowali, nie uskuteczniali szarej strefy różnych spotkań, bo ona istnieje, a przebywali więcej w domach i wietrzyli pomieszczenia, wówczas liczba nowych zakażeń byłaby dużo mniejsza".
W ocenie dr Sutkowskiego - domaganie się zamknięcia kościołów czy zakazu uczestnictwa w mszach św. wiernych jest kwestią polityczną.
- Bez względu, czy to będzie świątynia, sklep czy środek transportu miejskiego - w tych miejscach powinny być przestrzegane obowiązujące w państwie zasady i ich właściciele oraz użytkownicy powinni tego pilnować - podkreślił dr Sutkowski.
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem może w kościołach i sklepach przebywać jedna osoba na 15 m kw.
Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych podkreślił, że spodziewany w najbliższych dniach wzrost temperatur tylko nieznacznie wpłynie na skalę zachorowań.
- Tym, co ją determinuje, to liczba wirusa w przyrodzie. Niestety, mamy go bardzo dużo, wiosna nam wszystkiego nie załatwi. Wyższe temperatury oraz suche powietrze mają pewien wpływ na skalę zachorowań, ponieważ niszczą koronawirusy, ale nie taki, jak się spodziewamy - powiedział dr Sutkowski. Jako przykład wskazał słoneczną Brazylię, gdzie w sezonie letnim notowano tam wysoki odsetek osób chorych na Covid-19.
Pytany o przyczyny dużej liczby zgonów, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych powiedział, że "służba zdrowia w Polsce jest już mocno przeciążona".
- W dużym stopniu musiała zostać skoncentrowana na walce z Covid-19 - dodał.
Ponad 5 mln szczepień przeciw COVID-19; ponad 1,7 mln osób otrzymało dwie dawki
W Polsce wykonano ponad 5 mln szczepień przeciw COVID-19, z czego ponad 1,7 mln drugą dawką. Zgłoszono 5 tys. 92 niepożądane odczyny, w większości łagodne.
Na rządowych stronach gov.pl poinformowano w niedzielę, że dotychczas podano 5 mln 14 tys. 167 dawek szczepionki – 3 mln 233 tys. 998 pierwszej i 1 mln 780 tys. 169 drugiej.
Po iniekcjach zgłoszono 5 tys. 92 niepożądane odczyny poszczepienne, w większości łagodne, objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałym bólem w miejscu wkłucia.
opr. adm
źródło: Polska Agencja Prasowa
foto: pixabay/monter
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze