Gdy uruchamiano dodatkowe 4 stanowiska w Centrum Ceremiki Unikatowej, mówiło się o możliwej do osiągnięcie przepustowości na poziomie 1500 szczepień dziennie. We wtorek o włos zbliżono się do tej wartości. Zaszczepiono dokładnie 1463 osoby, zarówno z Wałbrzycha i okolic, jak i przyjezdnych z odległych krańców Polski.
Duże tempo zaczyna jednak odbijać się na samopoczuciu i formie personelu, dlatego kazda para rąk do pracy jest obecnie bardzo pożądana.
- Uciekamy przed koronawirusem, trzecią falą i strasznymi konsekwencjami. Im więcej zaszczepimy każdego dnia, tym więcej ludzi uratujemy. To dla nas wielki wysiłek, nie tylko organizacja infrastruktury ale przede wszystkim wysiłek ludzki. Jesteśmy na granicy wytrzymałości, dlatego zachęcamy pielęgniarki, lekarzy, wolontariuszy do pracy na Starej Kopalni. Potrzebujemy ogromną liczbę osób współpracujących aby osiągnąć taki rezultat. Będziemy też myśleć o możliwości szczepienia w dowolnym miejscu w mieście, by szło to jeszcze szybciej - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Po Wrocławiu (2535 szczepień we wtorek), nasze miasto jest na drugim miejscu w województwie pod względem liczby wykonywanych dziennie szczepień. Porównując dane z wtorku w innych dużych miastach i powiatach wykonano znacząco mniej zabiegów niż w Starej Kopalni. W Jeleniej Górze - 321, w Legnicy - 302, w powiecie lubińskim - 523, w powiecie kłodzkim - 566, w powiecie śwnidnickim - 370.
Nawet w niektórych miastach wojewódzkich zaszczepiło się we wtorek mniej osób niż w Wałbrzychu: Opole - 726, Kielce - 1280, Olsztyn - 762, Gorzów Wlkp. - 476, Zielona Góra - 520, Bydgoszcz - 1187, Toruń - 445. Porównywalnie z Wałbrzychem wypadł Szczecin - 1489.
Prezentowane dane pochodzą z rządowego Raportu szczepień przeciwko covid-19.
plr
foto: archiwum/FB Roman Szełemej
redakcja@walbrzych24.com