- Do połowy kwietnia na placu po dawnej zajezdni MPK przy ul Armii Krajowej 82 powstanie pierwszy w Polsce punkt szczepień typu drive-thru czyli szczepienie bez wysiadania z samochodu - mowi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Zdanem prezydenta, ze szczepieniami powinniśmy wychodzić do ludzi, a nawet ich zachęcać, żeby się szczepili.
- Mniej procedur, więcej szczepionek, bliżej ludzi, mniej konwencjonalne miejsca, całą dobę. Chcemy jak najszybciej zaszczepić przeciwko koronawirusowi wszystkich chętnych mieszkańców regionu. Pójść tam, gdzie oni chcą się szczepić - w zakładach pracy, przy ulicy, w dużej hali sportowej, w aptekach… tak jak to robią Amerykanie. - mówi prezydent Wąłbrzycha.
W Stanach Zjednoczonych
uproszczono procedury dotyczące szczepień już na samym początku, zaangażowano wojsko i wszystkie służby. Rozszerzony został katalog profesji osób, które mogą szczepić. Wysokie wyniki w liczbie szczepień osiągnął też Izrael i Wielka Brytania. Prezydent Szełemej zwraca uwagę, że Polska powinna pójść ta samą droga, by jak najszybciej zaszczepić Polaków.
Wałbrzych przygotowuje się do uruchomienia punktu szczepień typu drive-thru czyli szczepienie bez wysiadania z samochodu. Miałby on być czynny całą dobę.
Pomysłem jest też porozumienie w sprawie szczepień z zakładami pracy, na początek z Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
adm
foto: walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
