Wałbrzyscy radni w czwartek przegłosowali uchwałę, która wprowadza obowiązek szczepień przeciwko COVID-19 dla mieszkańców Wałbrzycha . Za było 22 radnych, przeciwko 3. (czytaj tutaj)
Odbiło się to szerokim echem w internecie. O uchwale piszą ogólnopolskie media, w komentarzach wrze i toczą się burzliwe dyskusje. Antyszczepionkowcy pojawili się też dziś pod wałbrzyskim ratuszem (czytaj tutaj).
Rzecznik prezydenta, Edward Szewczak potwierdza, że fanpage Romana Szełemeja został ukryty i zapewnia, że nie został usunięty. Jak twierdzi, wszystko przez falę hejtu jaka wylała się na prezydenta Szełemeja, w związku z uchwałą dotyczącą obowiązku szczepień przeci koronawirusowi.
- Nastapił zmasowany atak hejtu. Pojawili się ludzie, którzy pisali pod każdym postem z ostatnich 3 tygodni. Strona została ukryta. My po prostu poczekamy - mówi rzecznik Urzędu Miejskiego, Edward Szewczak. Fanpage prawdopodobnie pojawi się ponownie za kilka dni.
Prezydent Szełemej wykorzystawał FB do kontaktu z mieszkańcami, był to jeden z kanałów komunikacji. Zamieszczał na nim filmy, zdjęcia i relacje z ważnych wydrzeń, remontów dróg, szczepień czy inwestycji w Wałbrzychu.
Czytaj też:
Nie chcą obowiązkowych szczepień
Obowiązkowe szczepienia na COVID-19 w Wałbrzychu - radni zdecydowali
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com