O sprawie donosi portal swidnica24.pl. W nocy rolnik opryskał środkiem owadobójczym pole rzepaku. Środek zawierał dimetoat, który zabił pszczoły, które nad ranem przyleciały na pole. Jak informuje swidnica24.com, zginęło 245 rodzin pszczelich z 8 pasiek w Modliszowie, Pogorzale i Witoszowie (...) Straty właścicieli zniszczonych pasiek zostały oszacowane na 560 tysięcy złotych.
Świdnicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia.
- Zarzut dotyczy doprowadzenia do katastrofy ekologicznej w wymiarze lokalnym. Doszło do zniszczenia ekosystemu, bo przecież ucierpiały nie tylko pszczoły. Sprawa trafiła również do Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Roślin, który prowadził własne postępowanie, w wyniku którego do sądu trafił wniosek o ukaranie w ramach sankcji administracyjnych. – mówi w rozmowie z dziennikarzem swidnica24.pl prokurator Marek Rusin ze swidnickiej prokuratury.
Rolnikowi grozi nawet do 8 lat więzienia, odmówił składania zeznań. Prokuratura zabezpieczyła jego majątek.
adm
źródło: swidnica24.pl
foto: pixabay
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze