Mieszkańcy, którzy nie zgadzają się z obowiązkiem szczepień, o którym mowa jest w uchwale rady miasta Wałbrzycha złożyli pismo w urzędzie. Domagają się przeprosin i wycofania uchwały.
29 kwietnia rada miasta przegłosowała uchwałę, w której wprowadza obowiązek szczepień na COVID-19 wśród mieszkańców, oraz osób pracujących w Wałbrzychu. Wywołało to ostrą debatę publiczną. O Wałbrzychu zrobiło się głośno w całym kraju. Pod domem prezydenta, Romana Szełemeja odbył się też protest.
Teraz przeciwnicy obowiązku szczepień chcą, by uchwała została wycofana do końca maja i domagają się przeprosin. Jeśli tak się nie stanie, organizatorzy zapowiadają założenie komitetu obywatelskiego, który zorganizuje referendum mogące odwołać władze Wałbrzycha.
- Żądamy, by za tę uchwałę oficjalnie przeprosili w mediach. Uważamy, że to jest po prostu skandal. Po pierwsze, to łamie polską konstytucję, zgodnie z którą nie wolno nikogo zmuszać do udziału w eksperymencie medycznym. Szczepionki na COVID de facto są eksperymentem medycznym. Dajemy władzom miasta 7 dni na to, by przeprosiły i uchyliły tę uchwałę. Jeśli nie zrobią tego w terminie, to założymy komitet obywatelski i będziemy dążyć do referendum, by odwołać władze miasta. - mówi jedna z organizatorek, Małgorzata Śmietana.
Najpierw muszą zebrać wśród mieszkańców 10% podpisów osób uprawnionych do głosowania.
- Chcemy zebrać 10 000 podpisów. Nawet nie chodzi o to, czy nam się uda doprowadzić do tego referendum. To ma być wyraźny sygnał dla władz miasta, że nie godzimy się na tak skandaliczne i bezprawne uchwały. Po pierwsze, przekroczyli swoje uprawnienia i nie mogą decydować o takich rzeczach. Może o tym decydować ustawodawca, a nie rada miasta. Po drugie, tak jak mówiłam – ta uchwała jest niezgodna z konstytucją polską. To jest eksperyment medyczny – te szczepionki zostały dopuszczone warunkowo na rok przez agencję europejską i amerykańską. Badania nad nimi będą trwać dwa lata. Najbardziej oburzające jest to, że nie podaje się ludziom tej informacji. Mówi się ludziom, że są przebadane i bezpieczne. Jest to nieprawdą. Jeśli ludzie chcą się szczepić, niech to robią, ale bez zmuszania innych, którzy nie chcą na sobie eksperymentować. - mówi jedna z organizatorek, Małgorzata Śmietana.
Do uchwały wciąż nie odniósł się wojewoda. Jego decyzja może spowodować jej wycofanie. Tymczasem miasto zapowiada wprowadzenie zniżek dla osób zaszczepionych
red
foto: WTV
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze