Jest dogodne miejsce, jest grupa miłośników zwierząt, gotowych nieść im pomoc o każdej porze dnia i nocy. Brakuje tylko miejsca, gdzie leczone zwierzęta mogłyby dochodzić do pełni zdrowia. Najbliższe takie ośrodki znajdują się dziesiątki kilometrów stąd, dlatego każdorazowy wyjazd z "pacjentem" zabiera sporo czasu i środków. Fundacja Dzika Nadzieja chce wybudować taki ośrodek w Zagórzu Śl.
- Musimy zbudować infrastrukturę, która pozwoli zwierzętom w bezpieczny i spokojny sposób przejść przez okres rehabilitacji. Muszą to być woliery, wybiegi, budynek ambulatorium, pomieszczenie do przechowywania pożywienia i izolatka. Oczywiście większość zabiegów wykonujemy i nadal będziemy wykonywać w profesjonalnej klinice, gdzie znajduje się też specjalny szpital ale powinniśmy też mieć możliwość wykonywania doraźnych, prostych zabiegów na miejscu - tłumaczy Robert Bajek z fundacji.
Członkowie fundacji niemal codziennie podejmują interwencje i reagują na zgłoszenia. Wystarczy odwiedzić ich stronę na Facebooku, by przekonać się jak wiele chorych zwierząt trafia pod ich opiekę. To właśnie Dzika Nadzieja pomagała w wyciągnięciu lisa z fontanny w wałbrzyskim rynku.
Budowę ośrodka wyceniono na około 300 tysięcy złotych. Zbiórka prowadzona jest za pomocą serwisu zrzutka.pl. Niedawno pojawiła się nowa forma wsparcia - bazarek z licytacjami na Facebooku. Można tam zarówno przekazać przedmiot jak i postarać się zdobyć coś dla siebie a kwotą wsparcia zasilić konto fundacji. Na razie wybór jest skromny ale wraz z nowymi wspierającymi przedmiotów będzie przybywać, dlatego namawiajcie znajomych i dołączajcie do akcji.
plr
foto: Fundacja Dzika Nadzieja
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze