Jak informuje portal ID Informacje Dolnośląskie, podczas niedzielnych mszy św. w powiecie kamiennogórskim odczytywane jest stanowisko zarządu powiatu w sprawie kamiennogórskiego szpitala. To pierwsza linia obrony starostwa wobec inicjatywy referendalnej samorządowców z regionu.
Przypominamy, że czterej samorządowcy uruchomili więc machinę referendalną, która ma doprowadzić do odwołania rady powiatu. Nadziei dla szpitala upatrują w nowym składzie rady powiatu oraz nowym zarządzie, który doprowadziłby do wyboru nowego prezesa PCZ i przywrócenia szpitalowi jego wszystkich dotychczasowych oddziałów. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Starostwo Powiatowe w Kamiennej Górze wydało w tej sprawie oświadczenie:
W ostatnich dniach pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji dotyczących sytuacji naszego kamiennogórskiego szpitala. Są to informacje, które szpitalowi po prostu szkodzą. Dlatego jako zarząd powiatu pragniemy przekazać Państwu krótką i rzetelną informację.
Nigdy nie było i nie ma jakichkolwiek planów dotyczących likwidacji naszego szpitala. Jedynym i wyłącznym powodem zawieszenia działalności części oddziałów szpitala jest brak odpowiedniej liczby personelu lekarskiego ‼
Jako zarząd powiatu wspólnie z zarządem szpitala, od wielu miesięcy podejmujemy wszelkie możliwe starania, by pozyskać lekarzy specjalistów. Działania te będziemy kontynuować.
Pełną treść oświadczenia znajdziecie poniżej:
Treść tego oświadczenia, jak donoszą mieszkańcy powiatu kamiennogórskiego była odczytywana podczas niedzielnych mszy w regionie. Od rana do redakcji ID Informacji Dolnośląskich dzwonili i pisali mieszkańcy oburzeni zachowaniem kamiennogórskich i lubawskich księży, którzy "w kościołach robią politykę i angażują się w sprawy, dalekie od duszpasterskich".
– Grunt pod nogami się pali, bo już nawet Kościół został wmieszany w zagrywki starostwa!!! Jak można wywierać presję i czytać w ogłoszeniach parafialnych oświadczenie starosty?!? Wstyd i hańba!! – napisała na FB ID mieszkanka powiatu.
W sprawie wypowiedział się także wójt gminy Kamienna Góra Patryk Straus, lider inicjatywy referendalnej czterech samorządowców w sprawie odwołania rady powiatu kamiennogórskiego.
- Według informacji, które dotarły dziś do mnie od wzburzonych mieszkańców, w kamiennogórskich kościołach podczas Mszy Świętej odczytywane jest stanowisko zarządu powiatu kamiennogórskiego ws. szpitala w Kamiennej Górze… Naprawdę? Nie ma granic? Kościół to odpowiednie miejsce? Nie ugniemy się. Zmienimy ten zarząd, żeby przywrócić mu decyzyjność. Dość! - napisał na Facebooku wójt Patryk Straus.
Ks. Piotr Smoliński, proboszcz parafii kościoła pw. Matki Bożej Różańcowej w Kamiennej Górze postawił się władzom powiatu i nie zgodził się na odczytanie ich listu w kościele.
– Nasz kościół powinien być wolny od polityki – mówi wprost proboszcz Smoliński. – Były ze mną rozmowy, bym odczytał stanowisko zarządu powiatu w sprawie szpitala, ale ja się na to nie zgodziłem. To są sprawy polityczne. Nie będę się w nie wikłał.
opr.plr
foto/źródło: ID Informacje Dolnośląskie
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze