50 proc. zakażeń stanowią obecnie osoby do 40 roku życia; najwięcej jest w grupie wiekowej 21-30 lat; większość chorych na COVID-19 to osoby niezaszczepione - powiedział w czwartek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W czasie briefingu rzecznik resortu zdrowia odniósł się do skali zakażeń w Polsce.
Zaznaczył, że 50 proc. zakażeń stanowią osoby do 40. roku życia.
Natomiast osoby od 65. roku życia to jest 27 proc. Widać więc, że gros osób, które dziś się zakażają, to są osoby młode - powiedział Andrusiewicz.
Podkreślił, że "najwięcej zakażeń jest nadal w grupie wiekowej 21-30 lat".
- Obserwujemy wzmożenie tego trendu. Większość z tych osób jest niezaszczepionych - wskazał rzecznik MZ.
Zwrócił uwagę, że od stycznia - od kiedy podawana jest w Polsce druga dawka szczepionki - na 1 000 300 osób, które zachorowały na COVID-19, jedynie 8,5 tys. stanowiły osoby w pełni zaszczepione, u których upłynęło 14 dni od drugiej dawki, co stanowi 1 proc.
- Od stycznia 46 tys. 100 osób zmarło, z tego w pełni zaszczepionych było 635 z nich, co stanowi 1,3 proc.
Widzimy więc, w jakim stopniu szczepienia w Polsce chronią obywateli przed zakażenie - powiedział Andrusiewicz, apelując do Polaków o zaszczepienie się.
Podkreślił, że szczepienia mogą uchronić przed czwartą falą. Widzimy, że liczba zakażeń w Europie rośnie - Wielka Brytania, Holandia, Dania, Francja, Niemcy - jednak osoby zaszczepione nie trafiają do szpitali. Większość zakażeń jest w grupach wiekowych, które jeszcze się nie zaszczepiły.
Przypomniał, że w przypadku wątpliwości można skorzystać z infolinii NFZ i wyjaśnić wszelkie zawiłości.
(PAP)Autor: Magdalena Gronek
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze