Do 10 lat więzienia grozi tróje włamywaczy, którzy okradli jedno z mieszkań w Mieroszowie. Złodzieje są w rękach policji, skradzione fanty udało się odzyskać.
Do włamania do jednego z mieszkań w Mieroszowie doszło w nocy z soboty na niedzielę. Łupem złodziei padł między innymi sprzęt elektroniczny. Ze splądrowanych pomieszczeń zniknęły telewizor, wzmacniacz audio, konsola do gier, a także plecak z portfelem i dokumentami.
Złodzieje łupami nie nacieszyli sie długo - już w niedzielę przed południem w ręce mundurowych na ul. Wałbrzyskiej w Mieroszowie wpadła 20-latka. Następnego poranka funkcjonariusze zatrzymali w Świebodzicach 44-latka, a w Unisławiu 27-latka.
- Starszy z mężczyzn część skradzionego mienia ukrywał w pomieszczeniu gospodarczym usytuowanym przy ul. 1 Maja. To właśnie tam policjanci zabezpieczyli utracone w wyniku procederu przestępczego przedmioty - informuje podkom. Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Policjanci udowodnili też obu mężczyznom włamanie do garażu w Mieroszowie, skąd zniknęły elektronarzędzia o wartości 4 tysięcy złotych.
Wszyscy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. Grozi im do 10 lat wiezienia, zostali objęci dozorem policyjnym.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze