Biskup Ignacy Dec nie przeprosił publicznie proboszcza. Diecezja twierdzi, że cała sprawa zawiera nieprawdziwe informacje. Chodzi o zniesławienie, jakiego miał dopuścić się biskup. Ignacy Dec miał rozpowszechniać informację, że ks Krzysztof Trybulec ma nieślubne dziecko.
Konflikt między biskupem Decem a księdzem Trubulcem trwa od 2013 roku. Gdy ksiądz Trybulec zauważył nieprawidłowości podczas remontu kościoła w Szalejowie Górnym, powiadomił prokuraturę. Przeciwny "rozdmuchiwaniu sprawy" był biskup Ignacy Dec. Miał on też naciskać na księdza Trybulca by ten wycofał sprawę.
Finalnie, w związku z nieprawidłowościami podczas remontu, prokuratura postawiła zarzuty o fałszerstwo dwóm osobom, a ksiądz Trybulec został odwołany przez biskupa z funkcji proboszcza. Biskup w pismach do papieża sugerował, że ks. Trubulec ma dziecko z gosposią i wyłudzał pieniądze od wiernych. Ksiądz Trybulec odwołał się do Watykanu, Watykan jednak podtrzymał decyzję biskupa w mocy.
Za proboszczem stanęli wierni z parafii, sprawa trafiła do sądu. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydał wyrok - biskup Dec musi przeprosić proboszcza a diecezja świdnicka ma wypłacić proboszczowi 10 tys. zł. zadośćuczynienia za oczernianie. Wyrok jest prawomocny.
Sąd Apelacyjny zadecydował, że biskup musi przeprosić. Do tej pory tak sie nie stało. Kuria Świdnicka ustosunkowała się do tego w oświadczeniu. Przeprosiny mogą się pojawić, ale po zapoznaniu się z uzasadnieniem orzeczenia sądu.
Oświadczenie Diecezji Świdnickiej
Świdnicka Kuria Biskupia stanowczo protestuje przeciwko nieprawdziwym informacjom, szkalującym księdza biskupa Ignacego Deca, które pojawiły się w dniu 4 sierpnia 2021 r. w gazecie „Fakt” (s. 10) oraz na stronie internetowej www.fakt.pl („Skandal w diecezji”).
W publikacjach tych nieprawdziwe jest, jakoby biskup Ignacy Dec oskarżył proboszcza o posiadanie nieślubnego dziecka, ani że miałby to zrobić znienacka. Podejrzenia dotyczące tej kwestii sięgają lat 80, kiedy to jeszcze nie było diecezji świdnickiej, i w żadnej mierze nie stanowiły istotnego motywu odwołania ks. Trybulca z funkcji proboszcza. Ze strony Biskupa nie było też żadnych oskarżeń o oszustwa. Także Sąd Cywilny nie zajmował się żadnymi oszustwami, które pozwani mieliby zarzucać powodowi. Prawdziwe motywy skutecznego odwołania proboszcza są znane zainteresowanemu oraz Stolicy Apostolskiej.
Nieprawdziwa jest informacja podana na stronie internetowej „Faktu” dotycząca „nierozstrzygnięcia” statusu dekretu odwołania ks. Trybulca. Nieprawdziwy i krzywdzący jest zarzut niewykonywania przez biskupa Ignacego Deca postanowienia Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej. W dniu 8 maja 2018 roku Trybunał ten umorzył postępowanie wszczęte z odwołania ks. Trybulca od dekretu Kongregacji Duchowieństwa, która potwierdziła decyzję Biskupa Świdnickiego o odwołaniu proboszcza i jej motywacje. Jednocześnie Trybunał zadeklarował, że dekret Kongregacji stał się prawomocny. Po otrzymaniu tej decyzji Stolicy Apostolskiej Biskup Świdnicki mianował nowego proboszcza na wakujący urząd.
Wobec publikacji powyższych nieprawdziwych informacji, jak również zarzutu, jakoby biskup Ignacy Dec „narobił w życiu wiele świństw”, zostaną podjęte kroki prawne.
Świdnicka Kuria Biskupia informuje ponadto, że oświadczenie ws. wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu nakazującego przeprosiny ks. Trybulca zostanie wydane po dokładnym zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem orzeczenia, o które wystąpili pozwani. Jak dotąd ono nie wpłynęło. Nie jest wykluczone skorzystanie z nadzwyczajnych środków zaskarżenia.
W dniu 3 sierpnia Kuria przesłała redakcji „Fakt” powyższą informację, niestety nie znalazła się ona w treści publikacji. Kuria podkreśliła wtedy, że ze względu na ochronę dóbr osobistych ks. Trybulca prawdziwe powody odwołania go z funkcji proboszcza nie były podawane publicznie. Kuria nie zgodziła się także z tezą redakcji, że Sąd Apelacyjny zasądził jakąś karę. To nie był proces karny. Powód przegrał swoje żądanie zadośćuczynienia w 95%. Zasądzona kwota, stanowiąca 5% tego żądania, została przelana niezwłocznie po otrzymaniu numeru rachunku bankowego Powoda nie tylko z uwagi na prawomocność wyroku, lecz także ze względu na sytuację materialną księdza Krzysztofa Trybulca.
Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem diecezji, ale jego telefon milczy. Nie odpisuje również na maile.
Komentarze