Radni przegłosowali apel o przywrócenie Dudziak na stanowisko dyrektora (16 radnych było "za", 9 radnych wstrzymało się od głosu).Przeciwko wystosowaniu apelu wystąpił radny Jerzy Langer, który oświadczył, że klub PiS nie weźmie udziału w głosowaniu.
Przez niemal cztery godziny, wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego, Marcin Krzyżanowski, który przyjechał na sesję, był pod gradem pytań, dotyczących funkcjonowania szpitala, zwolnionej po 16 latach dyrektor placówki (o zwolnieniu przeczytasz TUTAJ) i hematologii, psychiatrii czy onkologii.
Temat przywrócenia na stanowisko zwolnionej dyrektor Dudziak wydaje się przesądzony.
- Nie usłyszeliśmy ani jednej liczby, jakie będzie zaangażowanie Urzędu Marszałkowskiego - podsumował dyskusje prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Przedwodnicząca Rady Miasta Wałbrzycha, Maria Romańska zwracałą uwagę na problemy kadrowe w szpitalu.
- Nie ma lekarzy na SORze, za chwilę czeka nas katastrofa i zamknięcie SOR-u - mówiła na sesji przewodnicząca Rady Miasta Wałbrzycha, Maria Romańska.
Radny Mariusz Kalinowski zapytał wprost wicemarszałka Krzyżanowskiego o to czy będą "dopięte dyżury" na SORze w wałbrzyskim szpitalu we wrześniu - odpowiedzi jednak nie otrzymał.
Czytaj też:
Dudziak odwołana z funkcji dyrektora
Odwołana dyrektor szpitala wydała oświadczenie
Dlaczego dyrektor Dudziak została odwołana ? Czy odejdą lekarze ?
adm
foto: UM Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze