W budynku przy ul. Moniuszki 118 mieścił się dawniej Dom Dziecka "Promyk", który w 2011 roku stał się placówką niepubliczną, a zamknięto go w roku 2016 i od tego czasu budynek stał pusty. Władze Wałbrzycha zdecydowały się na jego przebudowę, ponieważ okazało się to bardziej opłacalne, niż remont budynku obecnego Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii przy ul. Orkana.
- To jest gigantyczna inwestycja. Wkrótce zaprosimy na jej otwarcie, po skompletowaniu wyposażenia. Koszt to prawie 6 milionów złotych z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Uważam, że to jedna z najważniejszych inwestycji, jakie prowadzimy w systemie edukacji w ostatnich latach. Nie tylko dlatego, że będzie to praktycznie nowy budynek, nowe boisko, otoczenie, sale, wyposażenie, ale dlatego, że w sposób zupełnie nowy otwiera nową kartę opieki nad dziećmi, którym trzeba pomóc - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
W Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii prowadzi się edukację dla młodych ludzi w wieku 13-18 lat, którzy z różnych powodów zagrożeni są niedostosowaniem społecznym, mają trudności z nauką, uczęszczaniem do szkoły a także narażonych na uzależnienie od substancji psychoaktywnych lub niebezpiecznych zachowań.
- Chcemy, by odbywało się to nowocześniej, lepiej, z większym poczuciem komfortu, dlatego tak bardzo nam zależało na tym, żeby ta duża siedziba dawnego Domu Dziecka miała nowe oblicze i nowe życie a przede wszystkim lepsze warunki dla młodzieży - twierdzi Roman Szełemej.
Początkowo otwarcie nowej siedziby ośrodka planowano na 1 września tego roku, ale prace nadal tam trwają, choć jak zapewnia prezydent, mają zakończyć się w ciągu kilku tygodni.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com