- Pod koniec sierpnia podpisałem umowę na pierwszy, badawczy odwiert geotermalny. Kwota jaką udało się pozyskać to 15,4 mln zł. Będzie to kwota dedykowana temu, aby sprawdzić, czy na głębokości 2,5km są wody geotermalne o odpowiedniej ciepłocie. Mogłoby w przyszłości posłużyć do ogrzewania budynków. W dalszej części będą one służyły do celów rekreacyjnych w postaci budowy term. Myślę, że jest to bardzo ważna informacja – mówi burmistrz Głuszycy, Roman Głód.
Odkrycie wód geotermalnych będzie zastrzykiem gotówki dla gminy. Pojawią się hotele, baseny i przyjadą turyści z całego kraju i nie tylko.
- Jeżeli ten pierwszy odwiert pokaże, że rzeczywiście zasoby wód geotermalnych są tutaj, to myślę, że w przeciągu kilku, kilkunastu lat, możemy stać się drugą Białką Tatrzańską czy Uniejowem. Są to miejscowości turystyczne, które po pierwsze żyją z turystyki górskiej i dzięki wodom geotermalnym powstają tam duże ośrodki wypoczynkowe, hotele, a przede wszystkim różnego rodzaju baseny przyciągające wielu turystów. – mówi burmistrz Głuszycy, Roman Głód.
Pierwsze badania są obiecujące.
- Mamy przeprowadzone badania nieinwazyjne, które wskazują, że na terenie Gminy Głuszyca schodzą się dwie płyty tektoniczne (płyta zaclerska i płyta sowiogórska). Na styku tych dówch płyt na pewno jest woda. Kwestia tego, by tę wodę odszukać, by wypłynęła na powierzchnię miała odpowiednią temperaturę. – mówi burmistrz Głuszycy, Roman Głód.
red
foto: ilustracyjne/pixabay
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze