Wałbrzyska PO wspiera prezydenta Romana Szełemeja i zwraca się do posła Michała Jarosa by ten wycofał się z wyborów szefa ragionu i poparł Romana Szełemeja. Jaros deklaruje wsparcie dla Szełemeja ale nie zrezygnuje z kandydowania na szefa dolnośląskich struktur.
Zwracamy się do posła Michała Jarosa o wycofanie się z wyborów na szefa Regionu dolnośląskiego Platformy Obywatelskiej i wsparcie Romana Szełemeja. W zaistniałej sytuacji, kiedy Roman Szełemej został brutalnie zaatakowany przez środowisko PiS i Bezpartyjnych, w Platformie Obywatelskiej oraz w Koalicji Obywatelskiej potrzebujemy teraz wyjątkowo mocno jedności, współpracy i wewnętrznej solidarności. Szanujemy osobiste ambicje lecz zaistniałej sytuacji wewnętrzna konsolidacja i współpraca stały się pilną koniecznością. - czytamy na FB Platformy Obywatelskiej w Wałbrzychu.
Pismo wysłane zostało do Zarządu Regionu Dolnośląskiej PO. Co na ten apel poseł Michał Jaros?
- Całym sercem wspieram Romana Szełemeja. Robię to ja, ale i wszyscy członkowie naszej wspólnoty, jaką jest Platforma Obywatelska. Jako jeden z pierwszych wyraziłem swoje oburzenie tą sprawą. Nie zgadzałem się i ciągle nie zgadzam na to, żeby w polityce wszystkie chwyty były dozwolone. Naszą bronią w PO jest demokracja. I to ona na koniec zwycięży. - poinformował poseł Michał Jaros.
Na pytanie czy zrezygnuje z kandydowania na szefa regionu, odpowiedział że NIE.
Czytaj też: Jaros kontrkandydatem Szełemeja
pos
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze