Chodzi o głosowania w sprawie podniesienia akcyzy na alkohol i papierosy, podczas których nie było m.in. siedmiorga posłów Koalicji Obywatelskiej. Byli to: Riad Haidar, Joanna Jaśkowiak, Marek Krząkała, Ryszard Wilczyński, Cezary Tomczak, Sławomir Nitras i wałbrzyszanka Izabela Mrzygłocka. Nieobecni byli także trzej posłowie Nowej Lewicy: wybrany z okręgu wałbrzyskiego Marek Dyduch, Robert Kwiatkowski i Krzysztof Śmiszek, trzej Koalicji Polskiej, dwaj Konfederacji i jeden z Kukiz’15.
Gdyby byli obecni, rządowy projekt prawdopodobnie by przepadł (za odrzuceniem ustawy było 208 posłów).
Projekt koalicji rządzącej poparło tylko 219 posłów – przeciw zagłosowało czterech posłów Zjednoczonej Prawicy oraz posłowie Kukiz'15. Dlatego od razu po analizie wyników głosowań - zwłaszcza w Koalicji Obywatelskiej - pojawiły się pytania o przyczyny nieobecności posłów, zapowiedzi postępowań dyscyplinarnych i kar finansowych (do tysiąca złotych za nieobecność).
Powody osobiste przyczyną nieobecności posłów
Spytaliśmy wprost posłankę Katarzynę Mrzygłocką, dlaczego nie wzięła udziału w piątkowych głosowaniach.
- W czwartek zmarła moja mama – wyznała posłanka Koalicji Obywatelskiej, szefowa powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej. – Innych trzech posłów PO w dniu głosowania przebywało w szpitalu – dodała posłanka Mrzygłocka, tłumacząc nieobecność kolegów.
Z powodu sobotniego pogrzebu mamy również poseł Marek Dyduch zwolniony był z udziału w posiedzeniu Sejmu i komisjach.
imot
Komentarze