- To nie jest kwestia podejrzeń o przestępstwa urzędnicze, tylko to, że źle dzieje się w szpitalu. To jest ostateczność, że idziemy do prokuratury, ale niech prokuratura to załatwi bo może być tylko gorzej. (...) Z powodów politycznej zemsty na Wałbrzychu, politycy PiS i ich partnerzy, podwładni, tak zwani Bezpartyjni Samorządowcy, podjęli atak na szpital, atak na prezydenta Wałbrzycha. - mówił poseł Siemoniak.
W doniesieniu do prokuratury, jak informowali parlamentarzyści, oprócz sprawy dotyczącej narażenia przez szpital życia i zdrowia pacjentów, są też kwestie fałszowania dokumentów.
- Fałszowanie dokumentacji, sytuacji, w których mamy wiedzę, że ktoś jest w grafiku na dyżurze, a go faktycznie nie było, bo to wiemy od niego. - dodaje poseł Siemoniak.
Posłanka Katarzyna Izabela Mrzygłocka zwróciła uwagę na "karuzelę kadrową".
- Za czasów nowej pani dyrektor zwolniła się główna księgowa, zastępca głównej księgowej, dyrektor d/s ekonomicznych, dyrektor d/s technicznych, doskonałej klasy informatycy (...) Przez trzy dni w szpitalu nie działał internet, system informatyczny jest niewydolny (...) Nie można porozumieć się z dyrektor, pracownicy od tygodni chcą z nią porozmawiać, ale nie są dopuszczani do pani dyrektor. To wszystko wpływa na to, ze szpital nie działa właściwie. - mówiła poseł Katarzyna Izabela Mrzygłocka
Senator Kołacz-Leszczyńska mówiła o zwolnieniu dyrektor Marioli Dudziak, Mówiła również o spadku przyjęć, na oddział chirurgii i o spadku planowanych zabiegów. i odwoływaniu zabiegów.
- To pacjenci mówią o tym, że są odsyłani z SOR-u, a lekarze tłumaczą to brakiem miejsc. To pacjenci nam mówią o tym, że przy 30-40 łóżkach dyżuruje przez kilka dni jeden lekarz. To pacjenci i personel mówi nam, że przy ogromnym wysiłku, jeżeli jest chaos i brak doświadczenia w zarządzaniu szpitalem, nie jest w stanie dać zabezpieczenia odpowiedniego pacjentom. - mówiła senator Agnieszka Kołacz-Leszczyńska.
- Chaos, niekompetencja, brak umiejętności organizacyjnych dyrektor szpitala, odbija sie na bezpieczeństwie pacjentów - mówili zgodnie parlamentarzyści PO.
Poseł wspomniał też o aferze PCK.
- To jest ciąg zdarzeń, którego wałbrzyszanie doświadczają od dłuższego czasu. To jest afera PCK, gdzie działacze PiS z naszego okręgu rabowali kontenery PCK z używaną odzieżą, to jest to wszystko co się działo i dzieje w Strefie Ekonomicznej. Jak widać politycy PiS obrali sobie kolejny cel (szpital - red.) - mówił poseł Tomasz Siemoniak.
Komentarz Urzędu Marszałkowskiego do konferencji prasowej PO dot. Szpitala im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu przesłany przez rzecznika Marszałka Województwa Dolnośląskiego, Michała Nowakowskiego:
opr. adm
foto: walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze