Zintegrowane Inwestycje Terytorialne powstały po to, by gminy mogły zrzeszać się w regionalne grupy i efektywniej aplikować o fundusze unijne. Pionierem takich rozwiązań na Dolnym Śląsku była Aglomeracja Wałbrzyska, która w latach 2014-2020 spożytkowała ponad 200 milionów euro. Tą samą ścieżką poszły inne gminy w naszym województwie i podobne związki zawiązały się m.in. wokół Jeleniej Góry, Legnicy, Kłodzka czy Wrocławia.
Zdaniem Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja (lidera Aglomeracji Wałbrzyskiej) wszystkie one spełniły swoje zadania i powinny kontynuować swoją misję, ale sygnały płynące z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego budzą obawy, że rola ZIT-ów i przepływy funduszy zostaną w nowej perspektywie finansowej znacznie ograniczone.
- Od wielu miesięcy zabiegamy o to, by przy podziale środków docenić to, że dotychczas działające ZIT-y sprawdziły się bardzo dobrze. Przyjęły dużą ilość funduszy i świetnie je rozdysponowały i zagospodarowały. Wiedzą najlepiej, czego potrzeba mieszkańcom tych regionów. W przeciwieństwie do naszych postulatów, w których oczekujemy partnerskiej postawy, tak naprawdę jesteśmy stawiani wobec faktów dokonanych - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Jako przykład niepokojących doniesień podano, że w poprzedniej perspektywie finansowej ZIT jeleniogórski dysponował budżetem na poziomie 300 euro na mieszkańca. W nowej perspektywie szacuje się, że będzie to około 70 euro. Obszar wrocławski miałby do dyspozycji 10 razy mniej środków.
- Przedstawialiśmy nasze postulaty wielokrotnie i nigdy nie były w sposób partnerski wysłuchane. 14 stycznia na zaproszenie Komisji Europejskiej odbyła się debata, podczas której przedstawiliśmy naszą sytuację, w której pozbawieni jesteśmy wpływu na to, jak będą dzielone środki w nowej perspektywie finansowej. Przedstawiciele Komisji przyjęli te informacje z niepokojem i stwierdzili, że proporcje, w jakich te środki miałyby być dzielone, są nieakceptowalne. Według naszych wyliczeń zarząd województwa planuje przeznaczyć 65% środków na zadania własne. Nie chcemy się z tym zgodzić i jesteśmy gotowi do dyskusji - dodaje Roman Szełemej.
Zarząd województwa w najbliższy poniedziałek ma oficjalnie zaprezentować założenia budżetu unijnego dla Dolnego Śląska i ogłosić uruchomienie konsultacji społecznych. Swoje postulaty samorządowcy złożyli w piątek w Urzędzie Marszałkowskim.
plr
foto: FB Dolny Śląsk Wspólna Sprawa
redakcja@walbrzych24.com