– Uzyskaliśmy wyniki badania krwi, których wyniki potwierdzają, że mężczyzna był pod wpływem środków psychotropowych i odurzających. Jest to nowy dowód, który wpłynie na to, że w toku śledztwa będziemy uzupełniać zarzut wobec tego mężczyzny – mówił prokurator Marek Rusin.w rozmowie ze swidnica24.pl.
Do wypadku doszło we wtorek, 4 stycznia przed godziną 5 rano na skrzyżowaniu ulic Mieszka I i Wodnej w Świdnicy Ciało zakrwawionego mężczyzny znaleźli przechodnie i poinformowali służby. Po kilkunastu godzinach policja zatrzymała 21-letniego mieszkańca powiatu dzierżoniowskiego, który przejechał leżącego na ulicy mężczyznę.
Świdnicka prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, a następnie ucieczki z miejsca wypadku. .
Dlaczego mężczyzna leżał na przejsciu dla pieszych nie wiadomo. Jak poinformował prokurator Marek Rusin w wyniku przejechania 60-latka, doznał on rozległych obrażeń w rejonie klatki piersiowej. Jak wynika z przeprowadzonej dzisiaj sekcji zwłok, była to bezpośrednia przyczyna zgonu, ponieważ mężczyzna w chwili najechania jeszcze żył.
21-latkowi grozi do 12 lat więzienia. Prokuratura postawiła mu też zarzut udzielenia substancji psychotropowej nieletniej dziewczynie. Chodzi o zatrzymaną przez policje 17-latkę.
Czytaj też:
Śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł
adm
foto: pixabay
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze