Przypominamy, że pierwotny termin zakończenia inwestycji wyznaczony był na sierpień ubiegłego roku. Po drodze pojawiło się mnóstwo problemów, których rozwiązanie kosztowało cenny czas. Na oficjalnej stronie przedsięwzięcia możemy zauważyć, że na większości odcinków budowa jest prawie zakończona. Odcinek tzw. szczawieński ukończono w 97,5%. Odcinek od Ronda Niepodległości do węzła Żeromskiego to już 98,5% zaawansowania. Węzeł Żeromskiego i okoliczne drogi ukończono w 97%, a najwięcej prac pozostało do wykonania na ostatnim odcinku w rejonie ul. Kolejowej i pod węzłem Reja - tu szacuje się stopień ukończenia na 85%.
- Prowadzone są tam prace betonowe i zbrojeniowe, wynikające z konieczności zmiany posadowienia i kształtu ekranów akustycznych w związku ze zmianami klimatu i nasileniu się wiatrów. Te prace postępują szybko i za chwilę zostaną zakończone. Rozpoczynają się prace przy przecisku pod zbudowaną już obwodnicą. Tam ochrony wymaga Lisia Sztolnia. Projekt wykonany 15 lat temu nie zakładał takich warunków, jakie okazały się być przy Lisiej Sztolni, a jest to zabytek kultury materialnej i musimy ją chronić. Trzeba było dokonać poważnych zmian projektowych i instalacje kanalizacji deszczowej i sanitarnej będą przebiegały inaczej. Stąd wynikają zmiany przesunięcia terminów, właśnie przez prace w okolicy ul. Reja - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Prezydent podtrzymał wcześniejsze deklaracje o przewidywanym zakończeniu całej inwestycji w czerwcu tego roku.
Zobaczcie jak wygląda obecnie największy plac budowy w Wałbrzychu:
plr
foto: Budimex, P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze