Nie ma pobłażliwości dla przestępców drogowych. O tym przekonał się wczoraj 23-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, który pomimo iż wyrokiem sądu miał orzeczony zakaz prowadzenia rowerów, postanowił wsiąść na jednoślad i wyjechać na drogę publiczną. Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Głuszycy zatrzymali mężczyznę na jednej z ulic w tej miejscowości.
Kierującego rowerem policjanci zauważyli po godzinie 18:00 na ul. Bohaterów Getta w Głuszycy. Znany im osobiście 23-latek miał zakaz poruszania się po drogach publicznych jednośladami do sierpnia tego roku. Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy musiał więc zsiąść z roweru i ostatecznie do domu wrócił pieszo. To jednak najmniejszy z problemów, jaki mógł go spotkać.
Przypominamy, że zakaz kierowania rowerami może zostać orzeczony przed sąd za wcześniejszą jazdę tym środkiem lokomocji pod wpływem alkoholu. Wtedy już osoba kierująca jednośladem nie odpowiada jedynie za wykroczenie, a za przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. O losie 23-latka ponowie zadecyduje więc sąd.
opr.plr
foto: pixabay
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze