- Szanowni Państwo, za nami bardzo pracowita niedziela. Do teraz do naszego miasta dotarło ponad 100 osób z Ukrainy. W znacznej części trafiają oni do znajomych lub bliskich, ale są też rodziny, którymi zaopiekowało się miasto. - informuje prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
W wielu punktach miasta przyjmowane są dary dla Ukraińców. Potrzebna jest żywność, koce, środki higieniczne i wiele innych. Potrzebne rzeczy można zostawiać m.in w MOPSIE, RWS Śródmieście i Ratuszu.
- Tych darów są dziesiątki ton. Jeden samochód już pojechał w kierunku wschodniej granicy. Następne będą jechały jutro i w następnych dniach. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Jest plan, by dary były zbierane w szkołach. Dzieci mogłyby przynosić je do placówek z domu.
- Przede wszystkim są potrzebne środki opatrunkowe, apteczki, bandaże, środki ochrony osobistej, ubrania dla dzieci. Chcemy by rzeczy były w dobrym stanie. Albo nowe, albo praktycznie nowe. Towary spożywcze z długim terminem spożycia. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
red
foto: fb
redakcja@walbrzych24.com