Od kilku tygodni toczy się dyskusja nad sensem istnienia i lokalizacją pomnika radzieckiego żołnierza, który znajduje się obok sowieckiego cmentarza w Wałbrzychu. Prezydent Wałbrzycha podkreśla, że teraz sa ważniejsze sprawy i trzeba skupić się na pomocy dla uchodźców.
Apel w sprawie usunięcia pomnika wysłali do prezydenta wałbrzyscy radni Prawa i Sprawiedliwości.
- Większość wałbrzyszan, podobnie jak cały demokratyczny Świat jest poruszony barbarzyństwem rosyjskich wojsk, które na rozkaz Putina dokonują ludobójstwa na terenie suwerennej Ukrainy - pisze w imieniu radnych PiS do prezydenta Romana Szełemeja radny Jerzy Langer.
Jak informuje Langer, wniosek jest reakcją na apel prezesa IPN, dr Karola Nawrockiego o usunięcie z przestrzeni publicznej nazw i symboli upamiętniających komunizm.
- Starsze pokolenie Polaków dobrze pamiętają "wyzwolenie" Polski przez Armię Czerwoną i konsekwencje tego "wyzwolenia", dlatego zwracamy się do Pana o pilne podjęcie decyzji o usunięciu z wałbrzyskiej przestrzeni publicznej obelisku (pomnika, rzeźby plenerowej?) przedstawiającego czerwonoarmistę i czerwoną gwiazdę. Niech ta decyzja będzie, oprócz pomocy materialnej, wyrazem solidarności z Bohaterskim Narodem Ukrainy stawiającym opór wobec rosyjskiego najeźdźcy. - pisze radny Langer.
Co na to prezydent Wałbrzycha?
- Myślę, że wszyscy mamy pełną świadomość wagi tego co się dzieje – darów, dystrybucji, mieszkań dla uchodźców. To wszystko jest niezwykle absorbujące i najważniejsze. Działania związane z miejscami upamiętniającymi żołnierzy sowieckich są ważne, ale trudno powiedzieć żeby były pierwszoplanowe. Co do zasady – wymagają pewnie dyskusji historycznej. Na pewno nie jest to sprawa najpilniejsza. Skupiajmy się na tym, by uchodźcy mieli co jeść, gdzie mieszkać, pracować i by mogli szybko wrócić na Ukrainę. To jest najważniejsze. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Jeden z meżczyzn zawiesił na pomniku flagę Ukrainy
Przeczytaj też: Na radzieckim pomniku zawisła flaga Ukrainy
Sens istnienia radzieckich pomników jest dyskutowany w wielu polskich miastach. Tydzień temu zniszczono taki monument w Koszalinie. Pod osłoną nocy ktoś użył ciężkiego sprzętu i zdewastował "Pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej na Cmentarzu Komunalnym". Sprawę bada prokuratura.
red
foto: archiwum
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze