UWAGA! to interwencyjno-śledczy program nadawany w stacji TVN już od 20 lat. Jak twierdzą twórcy, chcą być blisko ludzi, pomagać w rozwiązywaniu ich problemów, dlatego w poszukiwaniu nowych tematów objeżdżają całą Polskę i osobiście spotykają się z mieszkańcami poszczególnych miast.
- Szukamy możliwości pomocy naszym widzom. Nasza redakcja jest od tego, by pomagać ludziom, którzy są w potrzebie i mają problemy, które możemy pomóc rozwiązać. Czasami są to łatwe sprawy, możliwe do rozwiązania jednym telefonem a czasem tak poważne rzeczy, że trzeba przeprowadzać długie śledztwa, nagrywać mnóstwo osób - mówi dziennikarz UWAGI! Tomasz Kubat.
Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się widzowie do programu?
- Ciężko jest znaleźć taki jeden sztandarowy problem, który spotyka się w danym mieście, ale najczęściej są to kwestie związane z ZUS-em i orzecznictwem, że ktoś nie może dostać renty. Praktycznie w każdym mieście spotykamy osoby, które ZUS cudownie wyleczył, a wcześniej nie mogły w ogóle pracować. Obecnie wiele osób przychodzi w sprawie budowy szybkich kolei, które mają łączyć całą Polskę z nowym portem lotniczym. Nagle się okazuje, że przez budynki, które zostały niedawno pobudowane, ma przebiegać szybka kolej - wymienia Tomasz Kubat.
Dziennikarze UWAGI! już wielokrotnie gościli w naszym mieście. Realizację, jakiego tematu wspominają najczęściej?
- Wałbrzych był przez lata kojarzony z biedą i degradacją. Kiedyś były to tematy związane z biedaszybami. Na szczęście to minęło, bo miasto jak widać, jest na zupełnie innym poziomie rozwoju. Sztandarowym tematem związanym z Wałbrzychem był Złoty Pociąg i wszystkie nadzieje, że być może już za chwilę sztaby złota będą wyciągane z tuneli i skrytek. Pamiętam, że wszyscy strasznie to przeżywali na kolegium zarówno w Krakowie, jak i w Warszawie. Ja próbowałem uspokajać, że to są legendy, które krążą tu od wielu lat i zalecałem, żeby się tak strasznie tym nie podpalać. Mam jednak nadzieję, że ktoś w końcu ten pociąg z całą cenną zawartością odnajdzie - twierdzi Tomasz Kubat.
Obecność Tomasza Kubata w Wałbrzychu jest nieprzypadkowa. Dziennikarz urodził się i wychował w Wałbrzychu, więc z całej swojej redakcji zna to miasto najlepiej. W 2018 roku otrzymał także tytuł Ambasadora Wałbrzycha. To wyróżnienie zobowiązuje, zatem czy ambasador wywiązuje się ze swojej roli?
- Zawsze, kiedy tylko mogę, wypowiadam się o Wałbrzychu bardzo dobrze i promuję miasto przy każdej okazji. Wziąłem sobie ten tytuł do serca. Nie wiem, czy moja osoba postawiona w jednym rzędzie z panią Bator, czy panią Tokarczuk to właściwy rodzaj wyróżnienia, bo chyba nie mogę tyle zrobić dla miasta, ile one jako osoby bardziej znane i utytułowane, ale bardzo mi było miło - dodaje Ambasador Wałbrzycha.
Na stronie programu UWAGA! można prześledzić wszystkie tematy, które były realizowane przez tę redakcję w naszym mieście. Napiszcie w komentarzach, który waszym zdaniem był najważniejszy, lub wywołał najsilniejsze emocje.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze