„Moje słowa miały charakter abstrakcyjny, nieskierowany do konkretnych osób” – oświadczył poseł PiS Ireneusz Zyska po przyjęciu przez radnych Świdnicy stanowiska, w którym jego wystąpienie na piątkowej (22 kwietnia) sesji Rady Miejskiej nazwali oburzającym i obrażającym świdniczan.
Osoby niewierzące w zamach smoleński Zyska nazwał „sprzymierzeńcami Putina lub tzw. pożytecznymi idiotami”. Teraz twierdzi, że jednostki Związku Radzieckiego, które przez lata stacjonowały w Świdnicy, „wywarły demoralizujący wpływ na świadomość mieszkańców”.
W piątek poszło o apel sekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, który wprosił się na sesję Rady Miejskiej Świdnicy i dostał głos. Zaapelował o upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej na skwerze Lecha Kaczyńskiego w Świdnicy, gdzie ma stanąć pomnik księcia Bolka II Świdnickiego, o czym mieszkańcy zdecydowali w konsultacjach.
- Skwer im. Lecha Kaczyńskiego to najlepsze i najgodniejsze miejsce w którym pomnik mógłby stanąć. Pomnik będzie symbolem pamięci o prezydencie Lechu Kaczyńskim i wszystkich ofiarach katastrofy lotniczej w Smoleńsku – mówił jednak poseł Zyska.
I przekonywał: - Na podstawie badań naukowych wiemy ponad wszelką wątpliwość, że przyczyną katastrofy polskiego samolotu Tu-154 w Smoleńsku z delegacją państwową na pokładzie doszło w wyniku dwóch eksplozji, kiedy samolot znajdował się w powietrzu. Kłamstwa o błędach pilotów, pasażerów, pancernej brzozie nie znajdują pokrycia w faktach. Pozostaje kwestią czasu ustalenie bezpośrednich sprawców zamachu, gdyż zleceniodawcy są znani – stwierdził Zyska.
I dalej: – To te same osoby, które wysłały na Ukrainę wojska niosące śmierć, cierpienie i zniszczenie. Kto nie dostrzega tych zależności, kto nie chce uznać prawdy o przyczynach katastrofy smoleńskiej jest albo sprzymierzeńcem Putina albo tzw. pożytecznym idiotą – powiedział poseł PiS.
- Po 10 kwietnia 2010 roku społeczeństwo Świdnicy spontanicznie wybrało plac u zbiegu ulic Muzealnej, Zamkowej i Kotlarskiej na miejsce upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. Potwierdzeniem woli lokalnej społeczności było nadanie przez władze miasta uchwały Rady Miejskiej w Świdnicy o nazwie tego miejsca – skwer Lecha Kaczyńskiego. Podejmowane obecnie działania zmierzające do budowy w tym miejscu pomnika księcia Bolka II Świdnickiego wpisują się w prowadzone przez środowiska antypolskie akcje utrwalania kłamstwa smoleńskiego – stwierdził poseł Zyska.
Radni Świdnicy: Oburzające wystąpienie posła Zyski
Radni Świdnicy w przyjętym oświadczeniu nazwali zachowanie i wystąpienie posła PiS oburzającym.
„Nie zgadzamy się na obrażanie mieszkańców Świdnicy i Polaków, którzy myślą inaczej niż rząd i nie zgadzają się z teoriami Antoniego Macierewicza. Nie zgadzamy się na podważanie woli mieszkańców Świdnicy i ich demokratycznej decyzji. Nie ma naszej zgody na wykorzystywanie swojego stanowiska ministra i posła do wywierania nacisków na Prezydenta Miasta, Radnych Rady Miejskiej oraz mieszkańców Świdnicy” – czytamy w przyjętym oświadczeniu.
Poseł Zyska: Abstrakcyjny charakter słów. Radni mają problem
Do oświadczenia radnych Świdnicy odniósł się na Facebooku poseł Ireneusz Zyska.
„W związku z oświadczeniem grupy radnych, złożonym podczas XL sesji Rady Miejskiej w Świdnicy, w którym została zmanipulowana treść i sens apelu skierowanego przeze mnie do władz samorządowych Miasta Świdnica ws. budowy Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, oświadczam, że jestem pełen szacunku dla świdniczan i wszystkich Polaków, bez względu na ich poglądy. Moim obowiązkiem, jako posła na Sejm RP z ziemi wałbrzyskiej i świdnickiej, jest działanie na rzecz kształtowania tożsamości narodowej mieszkańców naszego regionu, postaw patriotycznych oraz budowanie więzi społecznych w odwołaniu na najwyższych wartości, jakimi są w wymiarze ludzkim - prawda, godność, uczciwość i solidarność, a w wymiarze państwowym - niepodległość, bezpieczeństwo, demokracja i praworządność.
Uważam, że Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej zlokalizowany na Skwerze Lecha Kaczyńskiego w Świdnicy będzie służył zachowaniu pamięci o wszystkich 96 ofiarach tego tragicznego wydarzenia i umocnieniu społeczności lokalnej wokół wartości patriotycznych, kształtując tożsamość obecnych i przyszłych pokoleń mieszkańców Świdnicy, gdzie przez dziesięciolecia stacjonowały jednostki wojska Związku Radzieckiego, wywierając demoralizujący wpływ na świadomość mieszkańców. Pomnik Księcia Bolka Świdnickiego powinien zostać wzniesiony w równie godnym miejscu, ale w innej historycznej lokalizacji w związanej ze śladami aktywności tej postaci. Twierdzenie grupy radnych Rady Miejskiej w Świdnicy, że nazwałem Polaków i świdniczan, którzy nie wierzą w teorię o zamachu i nie chcą uznać racji o przyczynach katastrofy smoleńskiej „sprzymierzeńcami Putina” albo tzw. „pożytecznymi idiotami” jest manipulacją i nadużyciem.

Moje słowa miały charakter abstrakcyjny, nieskierowany do konkretnych osób. Jeśli radni, którzy wydali oświadczenie uważają, że słowa te odnosiły się do nich, to rzeczywiście mają problem. Jednakże, w żadnym razie nie mogą rozciągać słów mojej wypowiedzi na świdniczan, czy też wszystkich Polaków. Jest to całkowicie bezpodstawne i nieuprawnione.
Wzywam grupę szanownych radnych do umiaru w polemice i przyjętej przez nich narracji, która w tym przypadku idzie w kierunku kreowania konfliktu oraz dezintegracji polskiego społeczeństwa i de facto służy interesom wrogich nam państw.
Kłamstwo katyńskie trwało przez 50 lat. Nie możemy pozwolić, aby ku zadowoleniu wrogów Polski, zastąpiło je kłamstwo smoleńskie. Prawda zwycięży! Zachęcam do zapoznania się z treścią apelu”.
Dla przypomnienia przytaczamy raz jeszcze, co w apelu poseł Zyska napisał i mówił podczas sesji Rady Miejskiej Świdnicy:
„ (…)Kłamstwa o błędach pilotów, pasażerów, pancernej brzozie nie znajdują pokrycia w faktach. Pozostaje kwestią czasu ustalenie bezpośrednich sprawców zamachu, gdyż zleceniodawcy są znani. To te same osoby, które wysłały na Ukrainę wojska niosące śmierć, cierpienie i zniszczenie. Kto nie dostrzega tych zależności, kto nie chce uznać prawdy o przyczynach katastrofy smoleńskiej jest albo sprzymierzeńcem Putina albo tzw. pożytecznym idiotą (…)”.
„(…) Podejmowane obecnie działania zmierzające do budowy (..) pomnika księcia Bolka II Świdnickiego wpisują się w prowadzone przez środowiska antypolskie akcje utrwalania kłamstwa smoleńskiego. Wzywam władze samorządowe miasta Świdnica, panią prezydent Beatę Moskal–Słaniewską oraz Radę Miejską w Świdnicy, z panem przewodniczącym Janem Dzięcielskim, do wzniesienia się ponad jakiekolwiek uprzedzenia polityczne i światopoglądowe. Wzywam do budowania zgody narodowej, do pojednania w oparciu o najważniejsze wartości, jakimi są niepodległość i godność naszej ojczyzny. (…)”.
Do oświadzcenia Zyski niemal natychmiast odniósł się na Facebooku poseł PO Tomasz Siemoniak.
Poseł Siemoniak: „Nie uczcie pisowcy patriotyzmu i przyzwoitości”
„Minister Dworczyk opowiadał o wałbrzyszanach jako eksperymencie komunistów. Teraz wiceminister Zyska mówi o świdniczanach jako zdemoralizowanych przez obecność armii sowieckiej. Nie uczcie pisowcy mieszkańców Wałbrzycha i Świdnicy patriotyzmu i przyzwoitości. Na pewno nie wy”.
tch
foto: archiwum
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze