Tę przejażdżkę 49-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego zapamięta na długo. Mężczyzna wyjechał po kielichu na rowerową przejażdżkę - podróż zakończył z mandatem - 2 500 zł.
- Mężczyzna z uwagi na styl jazdy zwrócił na siebie uwagę policjantów z wałbrzyskiej drogówki patrolujących ulice Mieroszowa. Mundurowi zatrzymali rowerzystę do kontroli i postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Badanie wykazało, że miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie. - informuje asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek.
I na tym podróż mężczyzny skończyła się. Do domu musiał wrócić pieszo i z mandatem - do zapłacenia 2,5 tys. zł.
- Kolejna taka kontrola może jednak zakończyć się sporządzeniem przez funkcjonariuszy wniosku o ukaranie do sądu, a ten orzec w stosunku do mężczyzny zakaz kierowania jednośladami, którego późniejsze złamanie jest już przestępstwem. -
Policjanci w okresie wiosennym oraz letnim zapowiadają wzmożone kontrole trzeźwości, również rowerzystów.
Przypominamy, że rowerzyści, którzy poruszają się po drogach publicznych, w strefach ruchu lub zamieszkania w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy grzywną, która teraz wynosi – w przypadku wyniku badania do 0,5 promila alkoholu w organizmie - tysiąc złotych, a powyżej 0,5 promila - 2,5 tysiąca złotych.
adm
foto: pixabay
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze