Jeszcze w styczniu Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej zapowiadał, że remont powinien zakończyć się późną wiosną, a nowi lokatorzy mieli zacząć wprowadzać się przed wakacjami. Już wiadomo, że nie uda się dotrzymać tych terminów z powodu gorszej dostępności materiałów budowlanych a także problemów kadrowych wśród wykonawców. Aktualnie realnym terminem zakończenia inwestycji jest koniec czerwca tego roku. To oznacza, że nowi najemcy mają szansę otrzymać klucze w połowie lipca.
Kto wprowadzi się do tych dwóch kamienic? Głównie będą to wałbrzyszanie wysiedlani z budynków przeznaczonych do rozbiórki. Wśród mieszkańców Śródmieścia, którzy kierowali do nas liczne zapytania, krążyły plotki, że mieszkania zostaną przeznaczone dla uchodźców z Ukrainy, ale rzecznik prasowy Magistratu Edward Szewczak dementuje te informacje, tłumacząc, że lokale przy ul. Zajączka zostały już dawno przydzielone a z powodu dużego zainteresowania powstała nawet lista rezerwowa, dlatego nie było możliwości skierowania tam uchodźców.
Jak zapewnia Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, będą to lokale o bardzo wysokim standardzie. Przebudowa była tak daleko idąca, że ze starych budynków pozostały jedynie ich bryły a wszystko inne zostało poddane gruntownej renowacji. W budynkach zainstalowane będą nawet windy, co będzie fenomenem wśród wałbrzyskiej zabudowy śródmiejskiej. Koszt całej inwestycji oszacowano na około 6 mln zł.
plr
foto: adm
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze