O tym, że nie od razu Kraków zbudowano tajemnicą nie jest, nie jest też tajemnicą, że sobotnia giełda w wałbrzyskim rynku potrzebuje czasu by się rozrastała. Mimo, że trudno nazwać dwie ostatnie edycje giełdy w sercu Wałbrzycha spektakularnym sukcesem, pomysł spodobał się mieszkańcom i ma wielu "kibiców" o czym świadczą wpisy internautów na naszym profilu FB.
Może warto nagłośnić taką giełdę staroci? Mnóstwo osób po prostu o niej nie wie. - pisze Anna. Otrzymaliśmy sporo pozytywnych komentarzy:
Większy rozgłos i systematyczność, rozkręci się.
Cierpliwości i rozgłosu potrzeba...ważne że coś się zaczyna dziać.
Myślę żeby wybrać termin pomiędzy podobnymi giełdami które odbywają się cyklicznie w Świdnicy czy innych miejscowościach i pomysł się uda. Warto dołożyć jeszcze jakąś atrakcję której inni nie mają i będzie ok.
Cierpliwość, konsekwencja i utrzymanie darmowego wystawiania się. Ludzie się muszą przyzwyczaić.
Bardzo podoba mi się ożywienie Rynku, może to miejsce zacznie żyć
Oczywiście nie zabrakło też negatywnych komentarzy, jednak przeważają te pozytywne. A kolejne giełda już w sobotę 4 czerwca od godz. 9:00. Zapraszamy do wałbrzyskiego rynku.
Czytaj też:
Wałbrzyska giełda w rynku
adm
foto: adm
redakcja@walbrzych24.com
Trzeba rozgłosu i cierpliwości, ważne, że coś się dzieje...
Trzeba czasu i konsekwencji jak w każdym przedsięwzięciu. Będzie dobrze - piszą nasi czytelnicy o Giełdzie staroci, rękodzieła i produktów regionalnych w wałbrzyskim rynku. Po naszym artykule odebraliśmy sporo pozytywnych sygnałów od mieszkańców Wałbrzycha.
Komentarze