O nowotworze Julia dowiedziała się w kwietniu 2020 roku. Rozpoczęła się walka o życie. Najpierw Julia przeszła operację, podczas której lekarze pobrali próbki guza do badań histopatologicznych, które potwierdziły najgorsze przypuszczenia. Był to rzadki, szybko rosnący guz ośrodkowego układu nerwowego. Kolejna operacja odbyła się w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, było to usunięcie guza.
Po operacji rozpoczął się kolejny etap leczenia – chemioterapia, a w międzyczasie skonsultowano przypadek Julii z jednym z najwybitniejszych onkologów dziecięcych w USA, który specjalizuje się w leczeniu guzów mózgu – profesorem Jonathanem Finlay’em.
Po zakończonym leczeniu wszyscy byli dobrej myśli, ale nowotwór wrócił...
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze