- Akcją organizowaną przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy zainteresowaliśmy się już jakiś czas temu. Między innymi przez pandemię wszystko się wydłużyło. Cieszę się, że teraz udało się to sfinalizować.– mowi pielęgniarka oddziałowa, Jolanta Ćwikła.
W liście dotyczącym akcji podpisanym przez Jerzego Owsiaka czytamy m.in:
„Otrzymaliśmy do tej pory kilka tysięcy sygnałów dotyczących tego problemu. Jestem przekonany, że Państwu są one także bardzo dobrze znane. Rodzice nie mają na czym się położyć, niektóre szpitale wypożyczają sprzęt, inne nie”.
- Ma to ogromny wpływ na przebieg leczenia. Dziecko trafia przecież do obcego miejsca, pojawiają się wokół nieznani ludzie. Chodzi o to, aby u małych pacjentów zminimalizować stres związany z hospitalizacją – dodaje Jolanta Ćwikła.
Na oddziale pediatrycznym wałbrzyskiego szpitala jest 15 sal. Spędzenie kilku nocy w takich warunkach było niekiedy dla rodziców i opiekunów sporym wyzwaniem. Nowe leżanki, po rozłożeniu zmieniają się w wygodne miejsca do spania. Z kolei kiedy są złożone, wyglądają jak zwykłe fotele z zagłówkami.
– Robimy wszystko, żeby dzieci i ich rodzice czuli się na naszym oddziale dobrze. Mam nadzieję, że leżanki dla opiekunów również w tym pomogą. Ostatnio w oknach zamontowaliśmy też specjalne kolorowe naklejki, które nie tylko chronią przed słońcem, ale też uprzyjemniają dzieciom pobyt w szpitalu. Pojawiły się one w 10 salach od silnie nasłonecznionej strony południowej, a także w gabinecie zabiegowym i Sali Intensywnego Nadzoru. To małe kroki, ale mają one duże znaczenie dla samopoczucia naszych pacjentów i ich opiekunów. - mówi pielęgniarka oddziałowa, Jolanta Ćwikła.
opr. adm
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze