Kradzież towaru z fabryki miała trwać od 2014 roku. W 2020 roku firma zatrudniła agencję detektywistyczną. W Kłobucku zatrzymano samochód dostawczy, a na jego pace znaleziono skradziony towar. Okazało się, że mieszkaniec Częstochowy nabywał produkty higieniczne na łączną wartość 300 tys zł. Meżczyzna usłyszał zarzut paserstwa. Grozi mu 10 lat więzienia.
Zatrzymanie mężczyzny pomogło w prowadzeniu śledztwa. Akt oskarżenia obejmuje 20 osób. 11 z nich pracowało w fabryce Colgate. Kradzież miała polegać na tym, że pracownicy zgłaszają dobry towar do utylizacji. Wielokrotnie wprowadzano też produkty do systemu, a następnie wywożono towar, który był sprzedawany przez internet i hurtownie. Sprawcom grozi 10 lat więzienia.
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze