O śmieciach podrzucanych do lasów i parków w Wałbrzychu pisaliśmy już wiele razy. Śmieci zostawiają nie tylko turyści, podrzucają je również mieszkańcy czy firmy. Wielokrotnie w lasach można było znaleźć śmieci z marketów czy starty opon i zużytego sprzętu AGD.
W maju czonkowie stowarzyszenia "Czysty Wałbrzych" wraz z mieszkańcami sprzatali Wzgórze Gedymina, w kwietniu zebrano blisko dwadzieścia 120-litrowych worków śmieci w okolicach Szczawnika. Pomagali mieszkańcy i straż miejska.
- Posprzątaliśmy kawałek potoku i jego brzegi (...) znaleźliśmy nawet kineskop telewizora - mówił Paweł Siodłak ze Stowarzyszenia Czysty Wałbrzych.
W maju kolejna grupa porządkowa w ramach akcji "Czyste Góry" sprzątała okolice Schroniska Andrzejówka i śmieci na Rogowcu. Z kolei pod koniec kwietnia wałbrzyszanie sprzątali miasto i sadzili kwiaty i drzewa.
Przy wejściu do Książąńskiego Parku Krajobrazowego pojawiły się tabliczki o treści "Kto zostawia śmieci w lesie jest ostatnim burakiem, frajerem i pustym dzbanem" .
Czy to jednak wystarczy by śmieci w lasach było mniej ? Czekamy na Wasze komentarze. Może macie pomysł co zrobić by było czyściej ?
adm
foto: pm
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze