Największym problemem jest parkowanie samochodów wokół jeziora. Niestety, jak co roku, wielu kierowców nie stosuje się do znaków zakazu parkowania. Często pojazdy pozostawiane są po obu stronach drogi, przejazd ulicą staje się mocno utrudniony a czasem nawet niemożliwy.
W takich sytuacjach każdy, kto pozostawi swój pojazd w miejscu niedozwolonym, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Szczególnie w sytuacji kiedy parkując swój samochód w sposób niewłaściwy, kierujący stworzy zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym lub będzie utrudniał ruch. Wtedy to źle zaparkowany samochód na lawecie może trafić nawet na parking strzeżony na koszt kierującego - informuje policja.
Mandat za nieprawidłowe parkowanie to 100 złotych i 1 punkt karny. Jeżeli policjant zdecyduje się sporządzić dokumentacje do wniosku o ukaranie, w sądzie grzywna może wynieść nawet do 5 tysięcy złotych.
Podobne problemy parkingowe ma Szczawno Zdrój na drodze prowadzącej do Słonecznej Polany, jednak gmina Szczawno Zdrój wpadła na nietypowy sposób radzenia sobie z sytuacją i zamontowała... obrotowe znaki.
Na słupku po jednej stronie zamontowany jest znak informacyjny "P" (parking), po drugiej stronie "zakaz zatrzymywania się i postoju". Gdy w weekendy jest dużo turystów i robi się tłoczno, strażnicy miejscy obracają znak i... nie ma już parkingu za to pojawia się znak o zakazie parkowania. O "obrotowych znakach" przeczytacie poniżej.
Czytaj też:
Obrotowe znaki w Szczawnie-Zdroju. I nagle stoisz ''na zakazie''
Komendant i burmistrz ''tłumaczą się'' z obrotowych znaków w Szczawnie
opr. adm
foto: Policja Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze