- Przedstawiciele dzierżoniowskich wodociągów zgłosili, że w Zagórzu Śląskim przy ul. Wodnej ktoś przy użyciu koparko-ładowarki zdemolował ścianę budynku rozdzielni i wyrwał z niej transformator, powodując straty minimum 20 tysięcy złotych. - mówi komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Policji z Głuszycy jeszcze tego samego dnia zatrzymali 34-latka, który zniszczył urządzenia.
- Podejrzany 34-latek usłyszał już zarzut zamachu na urządzenia infrastruktury, co jest dużo poważniejszym zarzutem, niż przestępstwo samego zniszczenia mienia. Mężczyzna przyznał się do winy, ale nie chciał wytłumaczyć, dlaczego to zrobił. - dodaje komisarz Marcin Świeży.
Straty oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia.
- Tylko w tym tygodniu policjanci z Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego zatrzymali aż pięciu wandali. Nie ma przyzwolenia na dewastację mienia. Wszyscy staną teraz przed sądem - mówi komisarz Marcin Świeży.
Kolejny zatrzymany to 18-latek, który w październiku ubiegłego roku zdemolował na Podzamczu dwa samochody osobowe i jeden dostawczy. Młody mężczyzna rozbił w autach przednie szyby. Straty oszacowano na około 4 tysiące złotych. 18 latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Policji tłumaczył, że w momencie zdarzenia był pijany.Grozi mu 5 lat więzienia.
Również 5 lat może spędzić za kratkami więzienia 24-latek, który swoją złość rozładował na wiacie przystankowej w dzielnicy Rusinowa.
- Mężczyzna między innymi wyrwał baner reklamowy oraz uszkodził oświetlenie, a także samą instalację elektryczną. Straty oszacowane zostały na kwotę powyżej 500 złotych. - mówi komisarz Marcin Świeży.
20-letni wałbrzyszanin usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Twierdził, że jego agresywne zachowanie wynikało z problemów osobistych, był pijany.
Głuszyccy policjanci zatrzymali 22-latka, który na jednej z posesji przy ul. Bohaterów Getta zniszczył kamerę monitoringu i roletę w biurze rachunkowym. Tutaj wartość strat wyniosła 2 tysiące złotych. Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie problemami osobistymi, 22-latek był pijany.
Również problemy osobiste i alkohol był wytłumaczeniem 22-latka, który wyładował swoją złość na... domofonie w drzwiach wejściowych do jednego z budynków w centrum miasta. Straty oszacowane zostały na ponad 500 złotych. Na miejscu okazało się, że sprawcą dewastacji jest 24-latek mieszkający dwie bramy obok.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Zniszczył koparką barak i rozdzielnię prądu
Ponad 30 tysięcy złotych wynoszą straty spowodowane przez pięciu zatrzymanych przez policję wandali. Jeden z nich włamał się do koparki i zdemolował nią barak i rozdzielnię prądu, inny wybił przednie szyby w trzech samochodach.
Komentarze