W ramach dużego projektu rewitalizacji Nowego Miasta równolegle toczą się prace na ul. Paderewskiego, Staszica i Placu Powstańców Warszawy. Ulica Staszica jest najbliżej zakończenia, bo jak widać, pojawiła się na niej tzw. wiążąca warstwa asfaltu. Wkrótce ma rozpocząć się układanie ostatniej warstwy ścieralnej. Wówczas konieczne będzie odcinkowe zamykanie tej ulicy dla ruchu pojazdów. Dotychczas w czasie prac mogli z niej korzystać tylko mieszkańcy tej części dzielnicy.
- Myślę, że to będzie przyszły tydzień. Wówczas powiemy więcej na temat organizacji ruchu. Ul. Staszica była dostępna dla mieszkańców, tylko za chwilę będziemy wprowadzać nową organizację w związku z układaniem nawierzchni ścieralnej. Niestety będą to odcinki całkowicie zamknięte, bo chcemy układać masę ścieralną w sposób tzw. bezszwowy - informuje Andrzej Piękny, główny specjalista w Zarządzie Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta.
Plac na skrzyżowaniu ul. Staszica, Fredry i Piłsudskiego wygląda na ukończony, ale tam drogowcy również jeszcze muszą położyć ostatnią warstwę ścieralną i te prace toczyć się będą w ramach finalizowania ul. Staszica.
Na ulicy Paderewskiego drogowcy przygotowują grunt pod położenie pierwszej warstwy nawierzchni. Tam pojawiły się niedawno komplikacje związane z uszkodzeniem gazociągu.
- Temat został już zamknięty i wyjaśniony. Wykonawca został zobowiązany do spełnienia dodatkowych zadań w tym obszarze - informuje Andrzej Piękny.
Przebudowywany jest także Plac Obrońców Warszawy, który zyska zupełnie nowe oblicze.
- Prace nadal trwają i też będą zamykane niektóre odcinki dróg. Tu wykonawca musi działać w porozumieniu ze szpitalem, bo jest tam konieczne zapewnienie wjazdu dla karetek. Tam wszystko jest ustalane z kierownikiem budowy z dokładnością co do godziny i z wyprzedzeniem, żeby szpital mógł się do tego przygotować - zapewnia Andrzej Piękny.
Wszystkie prace w centrum Nowego Miasta mają zakończyć się w listopadzie tego roku w pierwotnie zakładanym terminie. Inwestycja powinna zamknąć się w kwocie około 7 milionów złotych.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze