60-letnia kobieta przywiązała psa do haka holowniczego samochodu i ciągnęła go po drodze. Do zdarzenia doszło 6 kwietnia ubiegłego roku. O bestialskim traktowaniu psa policję poinformowali świadkowie. Sprawę nagłośniła Fundacja Mam Pomysł na swojej stronie internetowej.
Podczas przesłuchania w świdnickiej prokuraturze, Teresa M. potwierdziła, że przywiązała psa do haka holowniczego samochodu ale nie miała zamiaru zrobić zwierzęciu krzywdy. Wcześniej pies miał jej uciec.
Akt oskarżenia trafił do sądu w czerwcu ubiegłego roku (2021). Zdaniem prokuratury, obrażenia stwarzały realne zagrożenie dla zdrowia i życia psa.
Dziś przed świdnickim sądem rozpoczął się proces kobiety. Teresie M. grozi do 5 lat więzienia.
Czytaj też:
Ciągnęła psa za autem - akt oskarżenia trafił do sądu
Ciągnęła psa za autem - jest opinia biegłego
adm
foto: Fundacja Mam Pomysł
redakcja@walbrzych24.com
Ciągnęła psa za samochodem - rozpoczął się proces Teresy M.
Przed świdnickim sądem rozpoczął się proces sołtys wsi Wirki, Teresy M. Kobieta jest oskarżona o znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad swoim psem.