Dzieciaki zakończyły wakacje, a wielu młodych wałbrzyszan po raz pierwszy przekroczyło szkolne progi. Na rozpoczęciu roku szkolnego gościliśmy w Publicznej Szkole Podstawowej nr 17 im. Marii Konopnickiej, gdzie pierwszoklasiści zostali obdarowani prezentami na dobry start nauki przez supermarket Eurospar.
Jeszcze w 2012 roku PSP nr 17 była typowana przez władze Wałbrzycha do likwidacji. Ówczesna dyrekcja i rodzice przekonali jednak prezydenta i radnych, by zachować tę szkołę i obecnie jest to bardzo prężnie działająca, nowoczesna placówka pełniąca funkcję Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. Ile dzieciaków rozpoczęło naukę w nowym roku szkolnym?
- W zasadzie mamy zajęte prawie wszystkie miejsca w przedszkolu, to jest 120 osób, ale są jeszcze pojedyncze miejsca wolne w poszczególnych grupach. Prowadzimy 5 grup przedszkolnych. W szkole podstawowej w tej chwili jest około 289 osób. Jeszcze z godziny na godzinę zmieniają się statystyki, bo zdarzało się w ostatnich dniach, że następowała rotacja, ludzie zmieniali miejsce zamieszkania. Przybywają nadal dzieci z Ukrainy i jesteśmy dla nich otwarci. Codziennie się ktoś zapisuje lub zmienia miejsce i wyjeżdża - mówi Leonard Górski, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Wałbrzychu.
Dla dzieci, które właśnie rozpoczęły naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej, zaprzyjaźniony ze szkołą supermarket Eurospar przygotował prezenty na dobry start.
- Galeria Victoria, która jest częścią holdingu, który jest franczyzobiorcą supermarketu Eurospar, często uczestniczy w wielu akcjach na terenie Wałbrzycha i współpracowała od dawna. Ja reprezentuję część franczyzową i wpadliśmy na pomysł, aby przyłączyć się do tej akcji. Mamy sklep po sąsiedzku i postanowiliśmy umilić młodym dzieciaczkom, które wchodzą w dorosłe życie, bo pierwsza klasa to takie wejście w dorosłe życie i żeby ten dzień szczególnie zapamiętały, ale w sposób przyjemny i stąd ten pomysł - mówi Daniel Pawlak, Dyrektor Franczyzy Biloxi Holdings Sp. z o.o.
Firma już zapowiedziała, że na koniec roku przygotuje prezenty dla najzdolniejszych uczniów i nie wyklucza wsparcia szkoły na przykład podczas konkursów. Z okazji rozpoczęcia szkoły 1 i 2 września wszystkie dzieciaki otrzymują w Eurosparze słodkie upominki.
- Tego typu akcje, które wspierają społeczność lokalną, zawsze kończą się powodzeniem dla wszystkich stron. Nie chcemy pozostać w tyle i, mimo że jesteśmy firmą, która ma główne siedziby poza Wałbrzychem, to jednak działalność prowadzimy w tym mieście i uważamy, że ze społecznością trzeba współpracować i wspierać, bo czasy mamy trudne, więc wsparcia nigdy za wiele - zapewnia Daniel Pawlak.
Szkoła także przygotowuje się na trudniejsze czasy, a zwłaszcza na zimę, która będzie sporym wyzwaniem, zarówno dla placówek edukacyjnych, jak i mieszkańców.
- Przygotowania trwają w zasadzie już od czerwca. Oszczędzamy energię cały czas, ciągle są wprowadzane jakieś zarządzenia. Na przykład, gdy włączamy ogrzewanie, zamykamy okna. Wychodząc do domu, wyłączamy wszystkie urządzenia elektryczne. Przygotowujemy się też na to, że gdyby mieszkańcy mieli problemy z ogrzewaniem czy przygotowaniem ciepłego posiłku i szkoła włączy się w działania pomocowe. Będziemy starali się zaopiekować mieszkańcami Sobięcina. W szkole funkcjonuje stołówka, więc będziemy w stanie w jakiś sposób wspomóc mieszkańców, przygotowując ciepły posiłek - zapowiada Leonard Górski.
W placówce prowadzona jest obecnie duża inwestycja polegająca na kompleksowym remoncie sali gimnastycznej i łącznika do tego obiektu.
- W tej chwili są malowane ściany, trwa montaż opraw elektrycznych i zakładane są wykładziny na ścianach, a wkrótce będą także na podłogach. Cały remont planowo ma się zakończyć 16 października. Jedyny problem, jaki się pojawia to, że ściany i podłogi mają do oddania trochę wody i jeszcze jest za duża wilgotność, żeby położyć wszędzie wykładziny, więc czekamy - mówi Leonard Górski.
plr
foto: TV Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze