Do zdarzenia doszło w centrum Wałbrzycha. Meżczyzna ukradł piwo ze sklepu przy ul. Moniuszki, a podczas ucieczki zaatakował interweniującego 73-letniego pracownika ochrony i uciekł. Pojawił się ponownie w tym samym markecie, ale już bez koszulki, by ukraść kolejną porcję alkoholu.
Wtedy to jednak natrafił na interweniujących policjantów, w których rzucił dwoma butelkami wódki. Nie trafił w samych funkcjonariuszy, ale rozbił szybę drzwiach wejściowych do obiektu. Po chwili agresor został obezwładniony przez mundurowych i noc spędził w celi , by w piątek usłyszeć zarzuty.
18-latek przyznał się do winy. Teraz odpowie przed sądem za kradzież rozbójniczą, a także za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz uszkodzenie mienia. Grozi mu10 lat więzienia. Został objęty dozorem policyjnym.
red
foto: policja
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze