7,7 tys. wniosków o dodatek węglowy złożyli wałbrzyszanie, ale pieniędzy na wypłaty nie ma. Na dodatki do węgla rząd ma przeznaczyć11,5 mld zł., póki co do Wałbrzycha nie wpłynęła nawet złotówka (podobnie jak w innych miastach w Polsce).
Pierwotnie ustawa zakładała, że na jedno gospodarstwo domowe można otrzymać 3 tys. zł. Liczba wniosków może spowodować, że kwota się zmniejszy. Możliwe, że rząd znowelizuje ustawę, a dodatek wyniesie około 2 tys zł.
- Rząd nie dał ani złotówki. Zresztą nigdzie nie dał, z tego co wiadomo. Więc nie ma z czego płacić. Czekamy, bo dzisiaj ma być nowelizacja ustawy. Wysłaliśmy dwukrotnie do Urzędu Wojewódzkiego wezwanie, prośbę, wniosek, by nam zapłacili. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu wpłynęło 7 700 wniosków.
Można by zadać ironiczne pytanie - „Po co pieniądze, skoro węgla i tak nie ma ?"
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze