Zaczło się od sąsiedzkiej kłótni. 38-letni mieszkaniec Boguszowa Gorc po kłótni z sąsiadką uszkodził lusterko i wycieraczki w jej samochodzie. Gdy 30-latka siedziała w aucie, włożył przez okno rękę i urwał manetkę kierunkowskazów. Kobieta oszacowała straty na tysiąc złotych. 38-latkowi grozi do 5 lat wiezienia.
Również 5 lat w zakładzie karnym może spędzić 26-latek z Głuszycy. Jak informuje policja, mężczyzna zniszczył drzwi do mieszkania swojej byłej partnerki. Wcześniej pokłócił się z 42-latką.
- Mężczyzna zniszczył drzwi wejściowe do mieszkania, a następnie wtargnął do niego, naruszając również mir domowy. Dodatkowo groził 42-latce pozbawieniem życia. - mówi komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Agresor usłyszał już zarzuty.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Siłowe rozwiązanie konfliktów sąsiedzkich
Do 5 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy siłowo próbowali rozwiązać sąsiedzki konflikty. Jeden zniszczył sąsiadce samochód, drugi zdemolował drzwi.
Komentarze