W sobotę przed godziną 20:00 mężczyzna wychodząc z jednego ze sklepów w centrum miasta nie zapłacił za zakupy. Wyniósł z marketu butelkę whisky o wartości blisko 180 złotych. Wychodząc szarpał się z ochroniarzem, który próbował go zatrzymać. Miał jednak pecha.
- Zdarzenie zauważył przechodzący policjant i natychmiast zareagował. 32-latek już po chwili został zatrzymany. Sprawca przestępstwa odpowie teraz przed sądem za kradzież rozbójniczą. Wałbrzyszaninowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. - informuje komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Skradzioną whisky odzyskano.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Ukradł whisky, szarpał się z ochroniarzem
Najpierw ukradł butelkę markowej whisky, później szarpał się z ochroniarzem i uciekł. Miał pecha, bo trafił na policjanta przechodzącego obok marketu.
Komentarze