Mimo podwyżek cen energii i opału, jak mówił prezydent Szełemej, miasto chce uniknąć sytuacji, gdy uczniowie mieliby uczyć się zdalnie. Podczas spotkań dyrektorzy szkół zobowiązani zostali do wprowadzenia oszczędności (przede wszystkim prądu). Wyłączone ma zostać zbędne oświetlenie, systemów elektronicznych w czasie gdy nie są niezbędne prezydent zobowiązał dyrektorów do zadbania o uszczelnienie okien, jak mówił
włącznie z tym by wietrzenie odbywało się w sposób właściwy.
- Praktycznie nie mamy już instytucji opalanych węglem. Ostatnia szkoła, (szkoła nr 6 na Podgórzu), w ciągu najbliższych paru tygodni, zostanie zmieniony system ogrzewania na system gazowo-elektryczny. Mam nadzieje, że podwyżki węgla nie będą nas dotykać - mówił prezydent Roman Szełemej.
Jak podkreślał prezydent Szełemej, miasto przygotowane jest też na zakłócenia w dostawie prądu, posiada agregaty prądotwórcze.
- Przygotowani jesteśmy dobrze, jednak musimy oszczędzać - mówił prezydent.
- Zrobiliśmy wszystko, aby nie było przeszkód w prowadzeniu zajęć lekcyjnych.
pos
foto: walbrzych24.com (archiwum)
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze