Menu

3 lata Terytorialsów na Dolnym Śląsku. Jaki będzie batalion wałbrzyski?

Jak wojna rosyjsko-ukraińska zmieniła plany szkolenia żołnierzy WOT na Dolnym Śląsku? Czym będzie się różnił 163. Batalion Lekkiej Piechoty w Wałbrzychu od dwóch pozostałych? O tym wszystkim mówi jej dowódca, pułkownik Artur Barański trzy lata od chwili, gdy zaczął formowanie Brygady w naszym województwie.
3 lata Terytorialsów na Dolnym Śląsku. Jaki będzie batalion wałbrzyski?
Jednym z bezpośrednich skutków tego, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, było przyjęcie przez Parlament ustawy o obronie ojczyzny. Ona dała WOT nowe możliwości, ale też spowodowała wzrost oczekiwań względem całej formacji. Jak to zmienia plany związane z budowaniem Brygady?
 
Dobrze, że mamy za sobą trzyletni okres, który przygotowywał nas do tych nowych zadań. Mówiąc o nowych zadaniach, mam na myśli przede wszystkim te dotyczące reagowania kryzysowego. Ustawa zmieniła głównie to, że za reagowanie kryzysowe w całym województwie, czy też zarządzanie reagowaniem kryzysowym, odpowiada dowódca brygady OT. Jest ze strony wojska prawą ręką wojewody, doradza wojewodzie w sprawach wykorzystania żołnierzy i sprzętu wojskowego.
 
 
Może Pan więc podejmować samodzielne decyzje, racjonalne względem tego, co Pan widzi?
 
Właściwie jestem doradcą wojewody w sytuacjach kryzysowych, jeśli chodzi o pomoc oraz wsparcie wojska i to zarówno przy wydzielaniu żołnierzy, jak i sprzętu. Doradcami wojewody w zakresie całego systemu reagowaniu kryzysowego są również samorządy na czele z dyrektorem wydziału zarządzania kryzysowego. Tam również pracują byli żołnierze – znam tych ludzi. Trzeba tu jednak pamiętać o tym, że środowisko wojskowe, choćby na skutek wprowadzenia nowej ustawy, mocno się zmienia, a wraz z tym zmienia się cała wojskowa rzeczywistość. Wojska Obrony Terytorialnej są stosunkowo młodą formacją, więc to nasze środowisko też nie jest do końca znane wszystkim byłym żołnierzom, którzy wojsko opuścili kilka lat temu. Dlatego wsparcie, o którym przed chwilą wspomniałem, jest wojewodzie potrzebne. Patrząc na te wszystkie wyzwania oraz na wpływ, jaki wywierają na życie formowanej 16. Brygady, nasuwa się wniosek o potrzebie weryfikacji naszych programów szkolenia – musimy się w pierwszej kolejności nastawić bardziej na nabieranie umiejętności współpracy z instytucjami, które za reagowanie kryzysowe są wspólnie odpowiedzialne. Mam tu na myśli chociażby straż pożarną, która przy najczęściej występujących zagrożeniach (powodziach, pożarach wielkopowierzchniowych, zagrożeniach chemicznych czy takich jak ostatnio mieliśmy na Odrze) pełni główną rolę. 
 
Ale Dolny Śląsk to nie tylko tego rodzaju zagrożenia – mamy na południu góry: Sudety, Kotlinę Kłodzką, Karkonosze. Zaczęliśmy mocno współpracować z organizacjami i instytucjami takimi, jak Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe czy Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Prowadzimy coraz więcej wspólnych ćwiczeń, bierzemy udział w ćwiczeniach dotyczących reagowania kryzysowego w górach. To już przynosi konkretne efekty. Mamy w batalionach wyspecjalizowane pododdziały, które nabywają coraz więcej umiejętności po to właśnie, by w momentach zagrożenia mogły pomagać, a nie przeszkadzać tym instytucjom, które są przeznaczone w pierwszej kolejności do likwidacji skutków katastrof bądź ich zapobiegania.
 
 
Bataliony działają we Wrocławiu i Głogowie, a niebawem też w Wałbrzychu. To diametralnie różne obszary, należy więc przypuszczać, że różnić się będą także ich programy szkoleniowe. Czy na przykład w Wałbrzychu (połączonym z Kłodzkiem) będzie szkolenie takie jakie przechodzi (przynajmniej po części) piechota górska? 
 
Rzeczywiście, od ponad dwóch miesięcy mamy w Wałbrzychu wyznaczonego dowódcę batalionu. Jestem po kilku rozmowach z panem pułkownikiem Andrzejem Brzozowskim – to specjalista wielu kierunków szkoleniowych, bardzo doświadczony oficer. Wiemy już, że w jego rejonie odpowiedzialności główny nacisk położymy na szkolenie górskie. Pan pułkownik jest doskonałym instruktorem, na pewno więc świetnie wyszkoli żołnierzy 163. Batalionu Lekkiej Piechoty. Co więcej, będziemy te szkolenia systematycznie rozwijać – nawiążemy współpracę z różnymi instytucjami w Polsce, ale również za granicą. Jestem świeżo po spotkaniu z dowódcami wojsk obrony terytorialnej Szwajcarii.
 
 
 
 
Wspomniał Pan o kilku bardzo ważnych krokach, które planujecie zrobić. A jak docelowo ma cała struktura wyglądać? W tej chwili mamy trzy bataliony, mówi Pan o czwartym – to już naprawdę duża brygada. Jak to powinno wyglądać w przyszłości?
 
Musimy pamiętać, że struktura brygady to nie tylko decyzja jej dowódcy. Wojska Obrony Terytorialnej to dzisiaj 20 brygad na terenie całej Polski – one odpowiadają za rejony swojej odpowiedzialności we wszystkich województwach. Wszędzie można spotkać żołnierzy OT i wszędzie realizują zadania, do których zostały powołane WOT. Nie możemy więc swoją strukturą odbiegać od brygad, które działają w innych regionach kraju. Ale – jak już powiedziałem – województwo dolnośląskie ma ogromny potencjał ludzki i przestrzenny. Patrząc na potrzeby niesienia pomocy tutaj, na konieczność realizacji zadań ściśle kryzysowych, ale również tych związanych z gotowością bojową, taki rozwój jest jak najbardziej potrzebny. Nie ma więc odwrotu – na pewno w tę stronę będziemy szli.
 
 
Jak liczna docelowo ma być cała 16. Dolnośląska Brygada Obrony Terytorialnej?
 
Dzisiejszy etat to ponad dwa tysiące ludzi. Jak widać, ten region też ma silne tradycje wojskowe, ludzie mają tu dobre nastawienie do obronności. Wielu jest takich, którzy chcą służyć, zakładać mundur i nieść pomoc innym. I jest ich znacznie więcej, niż zakładaliśmy na początku formowania 16. Brygady. Nie dotyczy to zresztą tylko województwa dolnośląskiego. Być może działalność WOT podczas epidemii covidu czy innych sytuacji kryzysowych (jak trwający za wschodnią granicą konflikt) przysporzyły nam więcej kandydatów? Być może to efekt tego, że właściwie wykorzystaliśmy dany nam czas i dlatego mamy teraz więcej chętnych do służby – również na Dolnym Śląsku? A może to po prostu ciężka praca brygady, oficerów, podoficerów, szeregowych, żołnierzy, pracowników wojska, którzy codzienną ciężką służbą starają się, by tych kandydatów było tutaj jak najwięcej? Dzisiaj zdajemy sobie doskonale sprawę, że jesteśmy w stanie jeszcze ją powiększyć. Wiem, że tak się stanie, że to tylko kwestia czasu
 

opr.plr
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

WOT  |   terytorialsi  |   wojsko  |  

Leokadia walczy z rakiem trzustki. Potrzebna kosztowna operacja

2 tygodnie w mundurze – najmłodsi Terytorialsi w szeregach Brygady

Stan Darka się pogarsza. Nadal potrzebna pomoc

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij