Powstaną dwie farmy fotowoltaiczne w Wałbrzychu. Jutro podpisanie umowy

Cytuję użytkownika: Do lemingokoków

Żenada.Skąd Srul wziął na to kasę?

Cytuję użytkownika: ANTYPOLSKA SZCZUJNIA KLAMIE!! ŁŻEELITY I ZDRAJCY!

MICHNIKI, MOROZOWSKIE, STOKROTKI, TVNY I GAZETY ZYDOWSKIE W SWOICH MEDIACH NA TEMAT POLSKICH SEDZIOW I POLSKICH ORGANOW KONSTYTUCYJNYCH NICZYM FIUTIN O UKRAINIE!! TERAZ MUSZA PRZEPRASZAC!! Telewizja TVN pod koniec serwisu „Fakty” przeprosiła za słowa reportera TVN Macieja Knapika, który w swoim materiale wyemitowanym w „Faktach” przedstawił nieprawdziwą informację, że Julia Przyłębska i jej mąż Andrzej mieli być „prowadzeni wywiadowczo” przez sędziego TK Mariusza Muszyńskiego. We wtorkowym wydaniu „Faktów” zostało użyte sformułowanie, że „sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński prowadził wywiadowczo małżeństwo Przyłębskich – Julię i jej męża Andrzeja”. Na wniosek szefa gabinetu prezesa Trybunału Konstytucyjnego pani Julii Przyłębskiej wyjaśniamy, że użyte słowa zostały zaczerpnięte z publikacji prasowej, która to publikacja została zdementowana w październiku 2017 r. przez ministra Mariusza Kamińskiego. Zainteresowane osoby przepraszamy — brzmiała pełna treść oświadczenia dotycząca materiału, który ukazał się na antenie TVN 21 sierpnia. Sędzia Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego, jej mąż Andrzej pełni funkcję ambasadora Polski w Niemczech. Maciej Knapik wykorzystał w swoim materiale nieprawdziwe i zdementowane informacje z artykułu, który ukazał się „Gazety Wyborczej” we wrześniu 2017 r. Wojciech Czuchnowski oskarżył w nim sędziego i wiceprezesa TK, Mariusza Muszyńskiego, że „na początku lat 90. był oficerem Zarządu Wywiadu UOP”. W tekście pojawiła się jeszcze inna nieprawdziwa informacja, mianowicie, że Muszyński pracował na placówce w Berlinie, gdzie „prowadził wywiadowczo” małżeństwo Przyłębskich.

Cytuję użytkownika: ANTYPOLSKA SZCZUJNIA KLAMIE!! ŁŻEELITY I ZDRAJCY!

MICHNIKI, MOROZOWSKIE, STOKROTKI, TVNY I GAZETY ZYDOWSKIE W SWOICH MEDIACH NA TEMAT POLSKICH SEDZIOW I POLSKICH ORGANOW KONSTYTUCYJNYCH NICZYM FIUTIN O UKRAINIE!! TERAZ MUSZA PRZEPRASZAC!! Telewizja TVN pod koniec serwisu „Fakty” przeprosiła za słowa reportera TVN Macieja Knapika, który w swoim materiale wyemitowanym w „Faktach” przedstawił nieprawdziwą informację, że Julia Przyłębska i jej mąż Andrzej mieli być „prowadzeni wywiadowczo” przez sędziego TK Mariusza Muszyńskiego. We wtorkowym wydaniu „Faktów” zostało użyte sformułowanie, że „sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński prowadził wywiadowczo małżeństwo Przyłębskich – Julię i jej męża Andrzeja”. Na wniosek szefa gabinetu prezesa Trybunału Konstytucyjnego pani Julii Przyłębskiej wyjaśniamy, że użyte słowa zostały zaczerpnięte z publikacji prasowej, która to publikacja została zdementowana w październiku 2017 r. przez ministra Mariusza Kamińskiego. Zainteresowane osoby przepraszamy — brzmiała pełna treść oświadczenia dotycząca materiału, który ukazał się na antenie TVN 21 sierpnia. Sędzia Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego, jej mąż Andrzej pełni funkcję ambasadora Polski w Niemczech. Maciej Knapik wykorzystał w swoim materiale nieprawdziwe i zdementowane informacje z artykułu, który ukazał się „Gazety Wyborczej” we wrześniu 2017 r. Wojciech Czuchnowski oskarżył w nim sędziego i wiceprezesa TK, Mariusza Muszyńskiego, że „na początku lat 90. był oficerem Zarządu Wywiadu UOP”. W tekście pojawiła się jeszcze inna nieprawdziwa informacja, mianowicie, że Muszyński pracował na placówce w Berlinie, gdzie „prowadził wywiadowczo” małżeństwo Przyłębskich.