Dbając o bezpieczeństwo mieszkańców naszego miasta oraz powiatu wałbrzyskiego policjanci wyeliminowali w ciągu kilkunastu ostatnich godzin z ruchu dwóch kierujących, którzy wsiedli za kierownice swoich samochodów pod wpływem alkoholu. Pierwszy z mężczyzn miał blisko promil, a drugi ponad 2,5 promila tej substancji w organizmie. Po raz kolejny przypominamy najważniejszą zasadę, która cechuje rozsądnego kierowcę. Piłem alkohol, nie jadę!
We wtorek około południa policjanci zatrzymali w Mieroszowie na ul. Żeromskiego 41-latka. Mężczyzna miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Po godzinie 18:30 na ul. Głównej w Starych Bogaczowicach wpadł rekordzista dnia - 40-letnie mieszkaniec Strugi miał 2,57 promila alkoholu.
Nie ma dnia, by wałbrzyska policja nie informowała o pijanych kierowcach. Miniony weekend to 4 zatrzymane osoby. Niechlubny rekord weekendu padł w Czarnym Borze - prawie 3 promile.
Kolejna plaga to jazda bez uprawnień lub pod wpływem narkotyków. We wtorek rano mundurowi zatrzymali 24-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy (sądowe orzeczenie - do 2024 roku).
- Posiadał przy sobie foliowy woreczek z białym proszkiem. Badanie wykazało, że była to amfetamina, z której można było wykonać 65 porcji handlowych - informuje policja.
Mundurowi sprawdzili także, czy mężczyzna nie znajdował się pod wpływem narkotyków. Test potwierdził, że wałbrzyszanin byl pod wpływem amfetaminy.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Kolejni pijani kierowcy w rękach policji. Czy to już plaga ?
Tym razem "niechlubny" rekord wynosi 2,5 promila. 40-latek wpadł na ul. Głównej w Starych Bogaczowicach.
Komentarze