Zieleń wróci na ulicę Kolejową, ale nie tylko

A przejścia dla dzikiej zwierzyny będą?

Ocho, znowu popłyną " całkiem spore pieniadze"

Przyznaję, że mam mocno mieszane uczucia odnośnie powstałego w trudzie i znoju tzw. odcinka wałbrzyskiej, a raczej żeby zachować logiczną prawidłowość szczawieńskiej tzw. obwodnicy, która od powstania papierowego projektu miała na celu odciążenie ruchu drogowego przede wszystkim przez uzdrowisko. Do plusów tej drogi należy zaliczyć: bardzo dogodne na miarę XXI wieku skomunikowanie Podzamcza ze Śródmieściem, super przepustowość, dwa pasy ruchu w jedną stronę, krajobrazowe i miejskie piękne widoki, które być może kiedyś zostaną przysłonięte zasadzonymi drzewami. Do minusów: ilość zakrętów mniejszych i większych, całkowity brak oświetlenia drogi w środkowym odcinku (przyznaję, że nigdzie nie widziałem obwodnicy, na której oświetlenie drogi jest zamontowane tylko częściowo), co przy tej licznie zakrętasów utrudnia wieczorno-nocny przejazd, zwłaszcza kiedy nie można używać długich świateł, brak pełnego dwukierunkowego skomunikowania z inną dużą dzielnicą, tj. Piaskową Górą, brak skomunikowania i możliwości wjazdu na obwodnicę od strony ul. Chrobrego w kierunku ul. Wysockiego i ul. Sikorskiego (niemożliwy przejazd na Biały Kamień, Sobięcin oraz Podgórze). Podsumowując: powstała droga z pewnością cieszy, bo znacznie usprawnia ruch samochodowy. Ale czy wniesie ona epokową zmianę dla samego miasta? Wątpliwe, stąd pozostaje nieodparte uczucie niedosytu.

Bo yo najważniejsza rzecz do zrobienia.Priorytrt cholera.