Policjanci od dłuższego czasu obserwowali mężczyznę. Podejrzewali, że w mieszkaniu na Podzamczu sprzedaje narkotyki.
- W miony wtorek w godzinach popołudniowych zapukali więc do drzwi mieszkania 32-latka. Po wejściu do środka policjanci zastali ustalonego mężczyznę, który był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. - relacjonuje komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Mężczyzna sam wskazał mundurowym miejsce gdzie schował narkotyki. W woreczkach znajdowała się marihuana i biały proszek. Policjanci zabezpieczyli także wagę elektroniczną i telefon komórkowy.
- Technik kryminalistyki ustalił, że ujawnione w mieszkaniu narkotyki to środki psychotropowe w postaci BMK-glicydynianu oraz marihuana. Można było z nich wykonać łącznie ponad 750 porcji handlowych tych narkotyków. - dodaje komisarz Marcin Świeży.
Policjanci odwiedzili też mieszkanie klientki dilera. 23-latka posiadała marihuanę, z której można było wykonać ponad 50 porcji handlowych.
Dilerowi przedstawione zostały zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i psychotropowych i handel nimi. Grozi mu do 10 lat więzienia. 32-latek został objęty dozorem policyjnym i musiał wpłacić 2,5 tysiąca złotych poręczenia majątkowego. 23-letniej kobiecie za posiadanie narkotyków grożą 3 lata więzienia.
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Zatrzymali dilera i jego klientkę
Dilerowi grozi do 10 lat więzienia, jego klientce do 3 lat. Wałbrzyscy policjanci zatrzymali dilera i jego klientkę.
Komentarze